pewnie za kilkanaście lat powstaną simsy i będzie można zbudować basen grzebiąc łopatka umieścić simsa nie dać drabinki i oczywiście zalać wodą przytrzymując rękę nad nim niczym Bóg ]:->
@Rafix: dobre :-) Po prostu wraca do punktu wyjścia. To jest tak z facetami ... pierwsze 9 miesięcy istnienia usiłują się wydostać z dziury tylko po to, żeby przec całe życie uganiać się za innymi takimi i tam wejść :-)
@Ruler: Apropo fobii. Dzisiaj mialem 2 dziwne sytuacje. Pierwsza kiedy spojrzalem na ulicy na goscia (ok 50 lat) doslownie ulamek sekundy, ten wrzasnal na mnie, ODCZEP SIE i cos zaczal wydziwiac. Druga po wyjsciu z kina w windzie, wszedl jakis chlopaczek ok 18 lat, ja z kobieta i za chwile dolaczyly jeszcze 2 panie. Chlopak powiedzial sam do siebie: "za duzo ludzi" i wyszedl. Takie tam...dziwne miasto...
pomyśleć że mi w dzieciństwie starczała kupka obsikanego piachu w piaskownicy, kilka popękanych wiaderek, łopatka i miałem cały dzień zabawy...
teraz to wymyślają cuda i dzieciaki zamiast wyjść na dwór siedzą przed tymi komputerami. Pamiętam robienie zamków, fos, mostów z patyków...to było coś.
@The_Godfather: ja pamiętam jak robiliśmy wojny. Budowało się mury z piasku obsadzało żołnierzykami i później rzucało kulkami z piasku na zmianę. Wygrywał ten co miał ostatniego stojącego żołnierzyka
@The_Godfather: wersja za kilka latek: pamiętam że jak ja byłem mały, to wszystkie dzieci grzecznie siedziały w domu i grały przy komputerze, a teraz to tylko im tej rozszerzonej rzeczywistości się zachciewa, bawią się w piasku, włóczą po lasach, jeszcze się pochorują, albo sobie krzywdę zrobią!
Komentarze (52)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
teraz to wymyślają cuda i dzieciaki zamiast wyjść na dwór siedzą przed tymi komputerami. Pamiętam robienie zamków, fos, mostów z patyków...to było coś.
Zabieram swoje zabawki i idę do innej piaskownicy :P