Zdrajczyni swojej płci. O tym jak Phyllis Schlafly walczyła z feministkami.
![Zdrajczyni swojej płci. O tym jak Phyllis Schlafly walczyła z feministkami.](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_lRwecZj26Wr48zNC15mytEymOQjiOQ9Q,w300h194.jpg)
Lata 70. Feministki walczą o poprawkę, która mogłaby zrównać prawa obu płci. Do boju wkracza Schlafly. Twierdzi, że poprawka odbierze im szereg praw, w tym prawo do bycia na utrzymaniu męża, a przede wszystkim zmusi do służby wojskowej. Nagle okazało się, że podobnie myśli wiele wiele Amerykanek.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
Komentarze (77)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie. Ona by pewnie chciała by każda para mogła się spokojnie samemu dogadać i robić w swoim związku co chce. Bo to może być szalone, ale są kobiety, które nie chcą siedzieć w domu tylko też maja ochotę realizować się zawodowo.
"Twierdzi, że poprawka odbierze im szereg praw, w tym prawo do bycia na utrzymaniu męża" - kobieta, która z racji płci przypisuje sobie prawo do przywileju pozostawania na twoim utrzymaniu... No ja nie wiem, czy to przykład normalnej kobiety, ale co kto lubi :-)
[edit] ha, oczywiście, że agentka, wychowała najstarszego syna na geja!
Bzdura. Nie wszyscy są tacy sami, ale wszyscy się różnią jako autonomiczni ludzie, a nie ograniczeni do swoich płciowych stereotypów.
Konserwa-pedia. To wiele wyjaśnia.
uff, tylko niektóre :)
Łączyło demokratów, czy konserwatystów? Z której fali?
Wszystko to zostało napisane jednym ciągiem i jest po prostu niejasne.
:)
Komentarz usunięty przez moderatora