Strasznie się zawiodłem, bo blog był ciekawy i nawet jeżeli był fikcyjny (czego od samego początku nie wykluczałem), to panienka mogła po prostu dociągnąć historię do końca i ją zostawić, nie ujawniając co, jak i dlaczego. A tak... jedna wielka porażka i fatalne pożegnanie z blogerami.
Komentarze (4)
najlepsze
http://www.wykop.pl/link/109370/autentyczna-historia-osoby-ktora-wygrala-milion-w-duzego-lotka