Kiedyś widziałem kota który nie miał prawie połowy czaszki, widać było mózg ale o dziwo żył. Innym razem innego kota któremu auto odcięło część twarzy, po czym kot zwijał się z bólu aż w końcu umarł...
A mnie jedna rzecz zawsze zastanawiała... Jak to jest, że domowe psy są większe od domowych kotów (pomijając nieliczne wyjątki), natomiast dzikie psowate są w większości mniejsze od dzikich kotowatych? W sumie doszedłem do wniosku (nie popartego żadną głębszą wiedzą), że to hodowla człowieka musiała na to wpłynąć. Orientuje się ktoś, dlaczego tak się stało? Może dlatego, że psowate używane były do polowań na większą zdobycz, a kotowate łaziły swoim
@Yahoo_: to wynika raczej z tego jakie odmiany zostały udomowione - kot domowy jest od małego pustynnego kota dzikiego a psy - od wilka. Porównaj te dwa dzikie zwierzaki wielkościowo.
Komentarze (95)
najlepsze
Nic przyjemnego takie widoki...
A mnie jedna rzecz zawsze zastanawiała... Jak to jest, że domowe psy są większe od domowych kotów (pomijając nieliczne wyjątki), natomiast dzikie psowate są w większości mniejsze od dzikich kotowatych? W sumie doszedłem do wniosku (nie popartego żadną głębszą wiedzą), że to hodowla człowieka musiała na to wpłynąć. Orientuje się ktoś, dlaczego tak się stało? Może dlatego, że psowate używane były do polowań na większą zdobycz, a kotowate łaziły swoim