@stefanf: a po calym dniu sciagania z netu na uczelni, po olaniu 3 wykladow i 2 cwiczen z bananem na ustach nioslo sie do domu dyskietke 5,25 w polowie zawalona super softem.
dobre czasy. pamiętam że do komputera z windą 3.1 trzeba było wkładać baterie AA(prócz podłączenia do prądu), aby działał. te wielkie dyskietki... a na nich gra w żabę, w tle której była bodajże podobizna Gorbaczowa i flaga ZSRR. konia z rzędem temu kto to znajdzie.
@Nadrill: szczerze mówiąc to z 3x miałem nie wiele wspólnego. Na mojej pierwszej lekcji informatyki w liceum zobaczyłem pierwszy raz właśnie ten system. Jeszcze kilka chwil zanim dostałego swojego pierwszego PC. Bardzo utrwalił się wtedy w mojej pamięci. Pierwszy raz korzystałem z myszki. To był czad :]
Zaznaczam że były to już czasy win 98. Nie mniej jednak mam straszny sentyment do tego systemu. Pamiętam jak wyobrażałem sobie działanie myszki, jej
@Nadrill: ja przyznaję, że do dziś mam w pracy win98 co zaczyna być kłopotliwe bo nie działają nowsze przeglądarki a co za tym idzie, coraz więcej stron internetowych
@podajdalej: Chyba każdy wolał - ja pamiętam, że jak przez jakiś czas mieliśmy w domu komputer z 3.11 to polecenie win się wpisywało tylko żeby pobawić się w pajncie albo napisać coś ładnego w celu wydrukowania na jednym z najlepiej brzmiących sprzętów domowych, czyli igłówce. A prehistoryka czy commandera keena zawsze się z nc odpalało.
Pamiętam jak jeszcze w ok. 2000 roku w świetlicy w mojej podstawówce przez jakiś czas główną atrakcją był stary komputer z tym Windowsem. Komputer z tego co pamiętam miał nawet tryb Turbo i już wtedy wyglądał dla mnie archaicznie. Głównym i chyba jedynym naszym zajęciem na nim była gra z żabą przebiegającą przez ulicę i rzekę (niestety nie pamiętam nazwy). Jako, że w tym roku dostałem pierwszy komputer, przyniosłem zadowolony do świetlicy
@Majestic12: Jak możesz nie pamiętać nazwy gry Frogger! Toż to kawał świetnej gry. ile ja się w to napykałem na atarynce w klubie komputerowym. (ODK Jelenia Góra. Ciekawe czy był tam któryś z wykopowiczów :) )
Windows 3.1 nawet teraz wyglada swietnie, gdyby pousuwali te "wypukle przyciski" i zrobili cos bardziej plaskiego, dodac do tego aero, i mamy piekny minimalisty interfejs, bez udziwnien, oczywiscie nie twierdze ze to byloby lepsze od windowsa 8...
ale to w jaka strone idzie chociazby "przycisk start" windowsa to dla mnie czysta glupota... ;p wolalbym win8 w nowych ladniejszych oknach w stylu minimalistic
Za młody jestem, żeby dobrze pamiętać te czasy, ale pamiętam za to, że kuzyn miał go na kompie. Dawał mi, młodemu szczylowi pograć w taką gierę co z góry ekranu jechało się na dół na nartach. Wyskakiwały tam takie metalowe psy, można było skakać na muldach. Ktoś kojarzy tytuł?
A pierwszego kompa dostałem to już win 98 wchodził.
Komentarze (112)
najlepsze
pamięta ktoś ugachakę? :)
Zaznaczam że były to już czasy win 98. Nie mniej jednak mam straszny sentyment do tego systemu. Pamiętam jak wyobrażałem sobie działanie myszki, jej
Komentarz usunięty przez moderatora
U mnie wszystko było szare ze względu na używanie DOSa Navigatora ;-) coś pięknego
ale to w jaka strone idzie chociazby "przycisk start" windowsa to dla mnie czysta glupota... ;p wolalbym win8 w nowych ladniejszych oknach w stylu minimalistic
http://www.digitaltrends.com/web/the-re-imagined-windows-8-metro-concept-that-you-wish-was-real/
to jest swietny przyklad jak moglby wygladac
A pierwszego kompa dostałem to już win 98 wchodził.