Zanim powiesz "tak" komukolwiek - dobrze się zastanów. Przede wszystkim, jak sprawdza się w tematach innych niż zabawa i spędzanie czasu wolnego. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. A nie nadaje się na męża ktoś, kto wcześniej nie dał się poznać jako prawdziwy przyjaciel. Mówi się, "psa nie masz a przyjaciela szukasz". Coś w tym jest. Troszkę mnie szokuje, jak bardzo ludzie mylą się przy dobieraniu sobie partnerów.
Powołują się na Koran że kobieta jest gorsza od mężczyzny? A w Biblii to jak jest?
Rdz 3,16:
Do niewiasty powiedział: "Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brzemienności, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad tobą".
1Kor 11,3-10
Chciałbym, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa - Bóg. Każdy mężczyzna, modląc się lub
No i właśnie. Kto, nawet z katolickich ultrasów bierze to na poważnie? Tu widać różnicę między naszą kulturą, a pseudokulturą muzułmanów. Oni są po prostu cywilizacyjnie opóźnieni o całe wieki względem naszego świata. U nas jakoś w okolicach średniowiecza też w podobnie chory sposób podchodzono do religii - ale nasza cywilizacja z tego wyrosła. Podobnie jak wyrosło z tego większość chrześcijańskich kościołów.
Nie czarujmy się, w europejskiej czy amerykańskiej religii
@pies_harry: Ultrasi podchodzą bardzo poważnie, nie będę wspominał o świrach od "christian bdsm" ale jednak są tradycyjne modele rodzin gdzie kobieta ma się słuchać męża i już. Ale to nie o to chodzi, chodzi o to że oni się powołują na zapisy w Koranie jak w Biblii jest dokładnie to samo. Jeśli ich pseudokulturą jest podążanie za świętą księgą to nasza kultura czym jest? Powoływanie się na księgę której się nie
"Z wesołego, serdecznego dla wszystkich chłopaka zmienił się nie do poznania. Zabrania mi wielu rzeczy, między innymi pływania, które wcześniej wspólnie tak uwielbialiśmy. (...) Nie mogę jeść wieprzowiny (...) że nie szanuje w ogóle mojej wiary (jestem chrześcijanką). Zmartwychwstanie Jezusa uważa za bzdurę, kopie Biblię, pluje na krzyż."
i dalej:
"Mimo wszystko wierzę w dobre serce Basama. (...) Niech Jezus otworzy
@Vender: Prawidłowe pytanie w tym przypadku powinno brzmieć: Czy artykuł z "Miłujcie się!" może być dobry?
Podpowiedź: "Miłujcie się!" to to samo pismo, które publikuje teksty o szatańskim aikido i w którym dobre 90% świadectw jest wyssane z palca redaktora naczelnego.
Nie zgadzam się. Miałbyś rację, gdybyśmy mówili o jakiejkolwiek rasie, narodowości, czy nawet opcji politycznej. Mówimy jednak o systemie wartości, który dopuszcza bestialstwo wobec ludzi, w którym to bestialstwo nie jest wynaturzeniem, ale wręcz doktryną i integralną częścią. Mówimy o systemie wartości, w którym morderstwa nazywają się honorowymi. Wybacz - nie widzę w tym najmniejszego nadużycia. Może też nie powinniśmy uogólniać, że hitlerowcy byli źli?
A czy wielu chrześcijan dziś morduje kobiety z pobudek religijnych? Możesz przytoczyć jakiś pierwszy z brzegu przypadek? I jeszcze jedno. Czy przeszedłbyś się po mieście, w którym mieszkają muzułmanie w koszulce z Mahometem z nosem clowna (Mahomet z nosem, nie Ty)? A to samo w koszulce z Jezusem z nosem clowna? Czujesz różnicę? Można być lewicowym, prawicowym, liberałem, konserwatystą czy anarchistą - i być porządnym człowiekiem. Ale będąc narodowym socjalistą
Lachony są powierzchowne i lecą na wiecznie opalonych (czytaj. ciapatych) facetów.
Praktycznie żadna kobieta o światopoglądzie nieodbiegającym od mężczyzny nie zwiąże się z muzułmaninem.
O ile można jeszcze uratować (może się uratować) taką kobietę w Europie. To po wywiezieniu jej do kraju islamskiego staje się przedmiotem. Nie będzie tu przesadą jak zrównam status kobiety z wielbłądem w krajach islamskich. Choć było by to nadużyciem, ponieważ wielbłądy nie muszą nosić worków na głowie.
Komentarze (143)
najlepsze
Interesują ich głównie powierzchowne
Rdz 3,16:
1Kor 11,3-10
No i właśnie. Kto, nawet z katolickich ultrasów bierze to na poważnie? Tu widać różnicę między naszą kulturą, a pseudokulturą muzułmanów. Oni są po prostu cywilizacyjnie opóźnieni o całe wieki względem naszego świata. U nas jakoś w okolicach średniowiecza też w podobnie chory sposób podchodzono do religii - ale nasza cywilizacja z tego wyrosła. Podobnie jak wyrosło z tego większość chrześcijańskich kościołów.
Nie czarujmy się, w europejskiej czy amerykańskiej religii
"Z wesołego, serdecznego dla wszystkich chłopaka zmienił się nie do poznania. Zabrania mi wielu rzeczy, między innymi pływania, które wcześniej wspólnie tak uwielbialiśmy. (...) Nie mogę jeść wieprzowiny (...) że nie szanuje w ogóle mojej wiary (jestem chrześcijanką). Zmartwychwstanie Jezusa uważa za bzdurę, kopie Biblię, pluje na krzyż."
i dalej:
"Mimo wszystko wierzę w dobre serce Basama. (...) Niech Jezus otworzy
Podpowiedź: "Miłujcie się!" to to samo pismo, które publikuje teksty o szatańskim aikido i w którym dobre 90% świadectw jest wyssane z palca redaktora naczelnego.
Odechciało mi się dalej czytać, jak można być aż tak durnym ?
Nie zgadzam się. Miałbyś rację, gdybyśmy mówili o jakiejkolwiek rasie, narodowości, czy nawet opcji politycznej. Mówimy jednak o systemie wartości, który dopuszcza bestialstwo wobec ludzi, w którym to bestialstwo nie jest wynaturzeniem, ale wręcz doktryną i integralną częścią. Mówimy o systemie wartości, w którym morderstwa nazywają się honorowymi. Wybacz - nie widzę w tym najmniejszego nadużycia. Może też nie powinniśmy uogólniać, że hitlerowcy byli źli?
A czy wielu chrześcijan dziś morduje kobiety z pobudek religijnych? Możesz przytoczyć jakiś pierwszy z brzegu przypadek? I jeszcze jedno. Czy przeszedłbyś się po mieście, w którym mieszkają muzułmanie w koszulce z Mahometem z nosem clowna (Mahomet z nosem, nie Ty)? A to samo w koszulce z Jezusem z nosem clowna? Czujesz różnicę? Można być lewicowym, prawicowym, liberałem, konserwatystą czy anarchistą - i być porządnym człowiekiem. Ale będąc narodowym socjalistą
Praktycznie żadna kobieta o światopoglądzie nieodbiegającym od mężczyzny nie zwiąże się z muzułmaninem.
O ile można jeszcze uratować (może się uratować) taką kobietę w Europie. To po wywiezieniu jej do kraju islamskiego staje się przedmiotem. Nie będzie tu przesadą jak zrównam status kobiety z wielbłądem w krajach islamskich. Choć było by to nadużyciem, ponieważ wielbłądy nie muszą nosić worków na głowie.