Niemniej w sumie to co w tym śmiesznego. Facet wchodzi wyglądając jak bandyta z najpopularniejszych filmów. Czemu się dziwić? Jak ci ludzie mieliby reagować? Kiedy wchodzi rabuś to nie ma czasu na zastanawianie się, czy to nie wesołek. Trzeba strzelać.
Ostatnio jadąc na gokarty(trzeba mieć kominiarkę).. wpadliśmy na pomysł, aby w nich jeździć po mieście. Kolega jeździ czarnym BMW, więc dodawało to pewnego uroku. Na światłach każdy odwracał wzrok :D. A jak kogoś puszczaliśmy na przejściu dla pieszych to nie był zbyt przekonany, żeby na nie wejść..
A ja mam pytanie czy to muszą być nowe pończochy, czy mogą być używane ? I czy ich grubość ma znaczenie. Chcę powtórzyć eksperyment i należycie się przygotować.
Bardzo, bardzo fajne! Nawet jeżeli byłoby to improwizowane, to też nie wypadło źle. Ale sam fakt rabowania w takim wdzianku. To chyba tylko na filmach, bo przecież twarz jest doskonale widoczne. Nie wiem więc skąd się wziął taki pomysł na ten wygląd w filmowych produkcjach o rabusiach.
Rada z bankowego szkolenia antynapadowego: jeżeli ktoś wygląda dziwnie, dziwnie się zachowuje - uciekaj i wciskaj przyciski alarmowe.
Kiedyś miałem taką sytuację w oddziale gdy facet w słomkowym kapeluszu i ciemnych okularach powiedział do kasjerki; "TO JEST NAPAD!" Miał to być żart ale gościowi nie było do śmiechu gdy po wyjściu z banku został zatrzymany przez policję.
Komentarze (76)
najlepsze
Kiedyś miałem taką sytuację w oddziale gdy facet w słomkowym kapeluszu i ciemnych okularach powiedział do kasjerki; "TO JEST NAPAD!" Miał to być żart ale gościowi nie było do śmiechu gdy po wyjściu z banku został zatrzymany przez policję.