Mocno i celnie. Na przykładzie sprawy z Sosnowca o celebrytach-psychologach!!!!!
Zapraszają ich do studia, a Ci opowiadają frazesami i używają bon-motów. Arcyciekawe.
bartuszek83 z- #
- #
- #
- 152
Zapraszają ich do studia, a Ci opowiadają frazesami i używają bon-motów. Arcyciekawe.
bartuszek83 z
Komentarze (152)
najlepsze
Żródło
Teraz sprawa Rutkowskiego trafiła do prokuratury, zastanawiają się czy nie przeszkadzał w śledztwie policji!
-psychologii,
-biologii,
-prawa...,
a jedyne, czego Cię nauczą na studiach pedagogicznych to dennych definicji w stylu "co to jest wychowanie" i "kto to był Kamiński", natomiast sobie poradzić z problemowym uczniem w klasie - absolwencie, radź sobie sam...
A zapomina chyba jeszcze, że ludzie z wykształceniem pedagogicznym sami popełniają mnóstwo błędów wychowawczych.
Nie spotkałem się, z żadną opinią psychologa o tej całej mdłej sprawie. Ale widząc ten artykuł uznaje go za stronniczy, nieobiektywny i
Jest nauką młodą i słabo ugruntowaną, bada rzecz bardzo skomplikowaną i nieuchwytną jaką jest psychika (a dokładniej to jej przejawy). Na tym tle można generować wiele zarzutów, bardzo często wynikające z niewiedzy i np popełniania błędu w
Nie wiem skąd taka nienawiść do psychologii, pedagogiki i ogólnie humanistów. Kierunki do wypychania magistrów? Fabryki bezrobotnych? Ludzie po filozofii potrafią sobie radzić. Patrz Palikot, potrafią rzucić studia i też wyjść na tym dobrze Gates. Ale są też i tacy co po studiach elektronicznych pracują z tymi po technikum. Problem nie leży w kierunku studiów
Jeśli ktoś (jak ten Pan) twierdzi, że wynika to z tego, że psychologowie bardziej ufają testom i badaniom, niż Bogu (ciekawe, gdzie by była światowa fizyka z takim podejściem), to sam nie jest od nich lepszy.
Przyznam, że momentami czułem wściekłość czytając to gówno. Wielki, k$%#a, chrześcijanin, na Boga się w artykule powołuje, choć do Biblii podchodzi jak do baru mlecznego, gdzie spośród wielu gotowych potraw wybiera się nieliczne. Tak to nie działa Panie trollu. Z pozycji chrześcijańskich rzuca iście faryzejskie osądy na sprawę, która naprawdę nie jest czarno-biała.
Czy wyobrażenie sobie co czuje matka, której wymsknęło się dziecko i umarło jest takie trudne? Jest, ja nie
Przeczytałeś całe Pismo Święte?
Dlaczego pytam: Moim zdaniem, nikt kto myśli logicznie i traktuje rzeczywistość poważnie, nie wyjdzie bez uszczerbku, jeżeli stara się zrozumieć i złożyć w jedną spójną całość to co zawarte jest w Biblii.
Słowa Jezusa:
"Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz. Bo przyszedłem poróżnić syna z jego ojcem, córkę z matką, synową z teściową".
Również słowa Jezusa:
"Pokój zostawiam