nie powiem ci jak jest w UK, ale na Islandii net jest w kablu z telefonem, a i telewizję też możesz sobie zamówić w ten sposób, tj przez internet ci dostarczają sygnał. Jak chcesz talerz to idziesz, jak w moim przypadku po wszystkich mieszkaniach w pionie i pytasz się czy nie mają nic przeciwko talerzowi na dachu i kablu po ścianie bo bez tego ani rusz. A niech się jeden
To już nawet nie jest śmieszne, to poważna sprawa. Dajmy na to: kto pokryje koszt zerwanych zobowiązań (umów) z dostawcami telewizji po usunięciu anteny satelitarnej?
Patrze i nie wierzę :(. Trzeba zacząć oszczędzać na jakiś domek pod miastem, żeby odciąć się od takich wytworów-powrotów PRL ... Od razu mi się kojarzą Jarząbki i inne, łysy prezes z zaczesem i cygarem, i tanią wódką...
Jeśli to dlatego aby ładnie wygladało osiedle to gdzie byli gdy pojawiły się pierwsze druty i talerze? Teraz to już za późno tym bardzoej takimi groźbami!
Na poprawę nigdy nie jest za późno. Jak zostawisz bułkę którą mama zrobiła Ci do gimnazjum w plecaku i odkryjesz ją dopiero po wakacjach to też jej nie wyrzucasz bo już za późno?
Mieszkam w centrum Wroclawia i nigdy nie mialem takich akcji. Sam sobie wybralem dostawce internetu i kablowki (korzystam z e-wro i vectry) i nigdy nie bylo z niczym problemow. Co wiecej nigdy o czyms takim nie slyszalem wczesniej, a tu pare komentarzy wyzej czytam, ze to nagminne O_O
Komentarze (80)
najlepsze
nie powiem ci jak jest w UK, ale na Islandii net jest w kablu z telefonem, a i telewizję też możesz sobie zamówić w ten sposób, tj przez internet ci dostarczają sygnał. Jak chcesz talerz to idziesz, jak w moim przypadku po wszystkich mieszkaniach w pionie i pytasz się czy nie mają nic przeciwko talerzowi na dachu i kablu po ścianie bo bez tego ani rusz. A niech się jeden
Komentarz usunięty przez moderatora
cytuję:
"Spółdzielnię na zewnątrz reprezentuje jej zarząd, a prace zarządu kontroluje rada nadzorcza."
Mieszkańcy to nie rada nadzorcza. A spółdzielnia nie należy do mieszkańców - mieszkańcy są conajwyżej jej członkami.