Czy baza danych MySQL umiera?
Z projektu MySQL odchodzą coraz ważniejsi dla jego przyszłości ludzie. Aplikacja nie została zaktualizowana od roku, a liczba zgłoszonych i niepoprawionych błędów liczy się już w setkach. Czy MySQL przeżywa chwilowy kryzys, czy to początek końca bazy, na której działają miliony serwisów? A Sun jakoś niespecjalnie się tym wszystkim przejmuje.
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 42
Komentarze (42)
najlepsze
- albo popełniono błędy przy negocjacjach,
- albo Sun zmienił warunki po przejęciu tych ludzi,
- albo Sun chce po prostu zamknąć MySQL.
Poza tym po co używać mysql skoro można użyć za darmo postgresa czy oracla (tak!).
Jeden z najtrafniejszych komentarzy jakie przeczytałem na Wykopie
Może wreszcie też Firebirda w zastosowaniach webowych ktoś zauważy, bo baza świetna ale niestety niedoceniana.
*Prosze nie mylic pojec ; )
To bardzo elastyczne rozwiązanie.
Takie debaty na dłuższą metę nie mają sensu.
Zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy.
Fakt jest taki, że i postgres i mysql to na prawdę dobre bazy.
A jak widać na mysql da się zrobić naprawdę ogromne rozwiązania (youtube). Fakt faktem, że developerzy mieli wiele problemów np. z replikacjami przy takim natężeniu. Jednak na tym poziomie liczy się już kreatywnosc i talent zespolu,
Po drugie - youtube korzysta też z lighthttpd, i co, to znaczy że jest najlepszy? : /
Poza tym dlaczego nikt nie wspomniał np. o SQLlite?! Inna sprawa, cały hosting dookoła oferuje w 99% MySQL i raczej rzadko jest wybór i jakoś te wszystkie serwisy działają.
BTW: Z wielojęzycznością nie ma żadnych problemów w PostgreSQL, nawet ze wsparciem dodatkowych silników do full-text searcha
Co do hostingu wiele rozwiązań komercyjnych stawia się na serwerach dedykowanych więc obecność/brak/wersja postgresa też nie jest problemem.
BTW skype działa na postgresie :)