Bolesne jest to, że takie coś się zdarza - a zdarza się z dwóch powodów, prowadzący ma megalomanię i/lub nie umie przekazywać wiedzy no i oczywiście część studentów to debile (ale oni powinni skończyć ze studiami a nie skończyć studia).
Megalomania powoduje natłok zbędnych i trudnych do przyswojenia informacji (często niepotrzebnych), natomiast brak umiejętności przekazywania wiedzy wynika z dziwnego sposobu przydzielania przedmiotów do prowadzących oraz nie rozliczania z efektów nauczania!
cytując znaną postać polskiego kina: są takie rzeczy, które się fizjologom nawet nie śniły. Jak by na studiach były tylko przedmioty, na które dało by się nauczyć, to by studiami się nie nazywały. Tylko socjologią, pedagogiką, rachunkowością, czy innym zarządzaniem.
Komentarze (10)
najlepsze
Bolesne jest to, że takie coś się zdarza - a zdarza się z dwóch powodów, prowadzący ma megalomanię i/lub nie umie przekazywać wiedzy no i oczywiście część studentów to debile (ale oni powinni skończyć ze studiami a nie skończyć studia).
Megalomania powoduje natłok zbędnych i trudnych do przyswojenia informacji (często niepotrzebnych), natomiast brak umiejętności przekazywania wiedzy wynika z dziwnego sposobu przydzielania przedmiotów do prowadzących oraz nie rozliczania z efektów nauczania!
a bolesne jest to, że i tak masa matołów nie potrafi ściągnąć.