Czarne karty czerwonego sportu
Korcznoj wstaje i żąda, aby z sali usunięto hipnotyzera i oficera KGB. "Jeżeli wstaje na przykład Tal, to trzeba grać hetmanem, a jeśli Zuchar - to wieżą. Znam te metody! 10 lat temu sam byłem wieżą" - tłumaczy sędziemu. Z kolei Poługajewski kopał pod stołem Korcznoja po kostkach.
k.....v z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze
Jego mecz ze Spasskim w Islandii to w ogóle była komedia, jednemu za głośno szumiały kamery, drugi myślał, że ma podpięte elektrody do krzesła. Krzesło rozebrano, znaleziono dwie martwe muchy.