Wpis z mikrobloga

@heeidi: Z lekko poirytowany porannym dobijaniem się do drzwi ( w sobotę) zwlekłem się z wyrka i oto jest paczucha od mojego wykopopocztowego mikołaja lub raczej Pani mikołajowej , czuć kobiecą intuicją bo trafiony w pytkę do yerba mate przymierzałem się już od mc a za słodkości przed kilku laty kupiłem swoją żonę i dziś mogę jej spłacić żelkami kolejną ratę :))
  • Odpowiedz