Podobno Ernest Hemingway założył się raz, że jest w stanie napisać historię która wywoła płacz, używając mniej niż dziesięciu słów. Wygrał ten zakład pisząc tak:
Na sprzedaż. Dziecięce buty. Nigdy nienoszone.
I tutaj mirki powstaje ta zabawa. Osoba jeden pisze słowo, natomiast osoba dwa układa historię używając zaproponowanego słowa, długą na maksymalnie 6 słów i proponuje własne.
Cały wykop #!$%@?... Wyborcy Tuska z wykopu, uśmiechnięci, tolerancyjni fajnopolacy, ryją bekę z zamachu na premiera obcego kraju bo jest prawicowcem xD
Podobno Ernest Hemingway założył się raz, że jest w stanie napisać historię która wywoła płacz, używając mniej niż dziesięciu słów. Wygrał ten zakład pisząc tak:
I tutaj mirki powstaje ta zabawa. Osoba jeden pisze słowo, natomiast osoba dwa układa historię używając zaproponowanego słowa, długą na maksymalnie 6 słów i proponuje własne.
Proponuję słowo : Mirosław
Komentarz usunięty przez moderatora