Śmiechłem z hipokryzji Moniki Olejnik vel. Stokrotki.
– Ohyda. Z posłanką Pawłowicz można się nie zgadzać, ale żeby atakować ją w tak prostacki sposób? Gdzie my jesteśmy? W Sejmie? Takiej wypowiedzi powinien wstydzić się żul spod budki z piwem, a co dopiero poseł – oburza się Monika Olejnik
i zaraz dodaje: – Inna rzecz, że posłanka Pawłowicz nie jest o wiele lepsza. Język, jakiego używa wobec posłanki Anny Grodzkiej, >jest równie obrzydliwy. Mówienie, że „nie wystarczy się nażreć hormonów, by stać się kobietą”, czy – jak ostatnio – że „nie da się >uciąć albo doszyć”, to jest chamstwo w czystej postaci.
Taka oburzona atakiem na Pawłowicz. Jakoś wcześniej zgodnie potępiała ją.
@Ural-Z-S100: twoje cytaty nie dowodzą hipokryzji. Można nie zgadzać się na prymitywne ataki na Pawłowicz, ale jednocześnie uważać Pawłowicz za równie prymitywną. Gdzie tu hipokryzja?
Taka oburzona atakiem na Pawłowicz. Jakoś wcześniej zgodnie potępiała ją.
#olejnik #molejnik #monikaolejnik #stokrotka #twstokrotka
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/monika-olejnik-o-krystynie-pawlowicz-durne-babsko/q7k7k
http://niezalezna.pl/54994-chamski-wpis-olejnik-resortowa-cora-obraza-prof-pawlowicz
Jeszcze nadal jesteś pewien, że to nie zalatuje hipokryzją?
@t3m4: nie można się zgadzać na pseudo dziennikarstwo jakie uprawia Olejnik.