Wpis z mikrobloga

@aversxx: Gdyby zawsze najpierw prosili zanim coś by zrobili, to takie biznesy mogły by powstawać jak grzyby po deszczu (na słupy) i proceder trwał by bez przeszkód. Po to są wjazdy bez ostrzeżenia, żeby kolejni chętni wiedzieli, że czasu na wycofanie się nie będzie.
  • Odpowiedz