Wpis z mikrobloga

Nowe światło na sprawę rzuca holenderska gazeta "Algemeen Dagblad". Według jej dziennikarzy, praprzyczyną tego, do czego doszło w nocy z czwartku na piątek, było niedotrzymanie słowa przez polskich kibiców wiele godzin wcześniej. Jak informowaliśmy jeszcze w środę, mecz AZ - Legia został zaklasyfikowany jako spotkanie podwyższonego ryzyka, co wiązało się z dodatkowymi środkami bezpieczeństwa. Kibice gości musieli więc swoje bilety odebrać w Hadze, oddalonej o ponad 80 kilometrów od Alkmaar. Następnie mieli być eskortowani przez policję bezpośrednio na stadion AZ.


Kibicie mieli odebrać bilety 80 km od Alkmaar ale paru tego nie zrobiło, dlatego policja zdecydowała się napaść na piłkarzy i pracowników Legii, czego nie rozumiecie?xD

#mecz #pilkanozna
  • 1