Praca na aplikacjach to totalna porażka. Ceny za kurs nie rosną, mimo że wszystko wokół drożeje. Klientów coraz mniej natomiast kierowców z nie wiadomych przyczyn coraz więcej ( no w sumie z wiadomych, ludzi przestaje stać na utrzymywanie się z jednej pensji a bolt wydaje się być idealny na dorobienie). Pamiętam, że jak zaczynałem jeździć to normą było przynieść do domu tysiaka ( po wszystkich kosztach) po dwóch nockach w weekend, a godzinowo to wychodziły 24h. Spokojnie można było zarobić za tydzień 1500-2000 zł w 50h. U mnie średnio to było 1400-1600 bo auto bez gazu ( a , i własne auto). Obecnie z trudem do najniższej krajowej dobić. Ostatnio jak pojeździłem to wyszło mi zawrotne 8zł/h na czysto. Sama aplikacja ma w dupie kierowców jak i klientów, kierowca płaci z kursu 31% prowizji a support potrafi odpisać na problem po paru dniach. Co śmieszne jeszcze jeśli chodzi o prowizje to apki wliczają w nią podatek VAT, które same powinny płacić a biorą go od kierowców. Sam charakter pracy jest bardzo w porządku. Pracujesz kiedy chcesz i ile chcesz. Dlatego już lepiej zainwestować w taksometr i zostać złotówą to zarobek normalny. Jeśli myślisz nad podjęciem pracy na aplikacjach to stanowczo odradzam. Zyski dla kierowców się skończyły, ma się liczyć tylko hajs z prowizji dla korporacji. Natomiast jeśli jest ktoś na tyle zdesperowany to polecam tylko i wyłącznie jeździć swoim autem ( w grę wchodzi tylko jakiś tani szrot). Omijać szerokim łukiem oferty wynajmu auta chyba, że chcesz aby twoim nowym domem był samochód. #bolt #taxi #bieda #aplikacje
@ChesterfieldCigarette_100s: Pomyśl nad rozwożeniem żarcia np. w Glovo, Wolcie, Stuarcie. Ani partner ani aplikacja nie biorą prowizji, a płacisz jedynie 8,5% podatku od wynajmu swojego samochodu (jak jezdzisz na Bolcie to pewnie #pdk). Kokosów też nie będzie, ale na pewno więcej niż najniższa krajowa. No i jeździsz sam z torbą jedzenia, więc nie musisz się ograniczać np. z muzyką czy jedzeniem w aucie, użerać się z pijanymi, debilami itp. No
@ChesterfieldCigarette_100s No to byka niezła kasa ale ja tam wolę tirem jezdzic. Nie trzeba z nikim gadać, mozna sobie słuchać podcastów i mieć wyjebongo.
@ChesterfieldCigarette_100s: Jest początek roku, co roku gdzieś do marca jest bieda. Jednak w poprzednie lata było lepiej, poszedłem do normalnego korpo. Kursów może i mniej ale nikt nie okrada mnie z ponad 30%. No ale niech chwalą ubera czy bolta dalej, bo z strona klienta jest super. Przyjeżdża nowa corolla przecież(a jej kierowca dostaje z twoich 10zł jakieś 3,20zł)
No to byka niezła kasa ale ja tam wolę tirem jezdzic. Nie trzeba z nikim gadać, mozna sobie słuchać podcastów i mieć wyjebongo.