Wpis z mikrobloga

Interesujący tydzień za nami - mógłby powiedzieć Rafał Leszczyński, który rasistowskie obelgi skomentował dosadnym "to nie jest miłe". Ale nie ma co się czepiać Rafała, nie ma co się czepiać tygodnia - czepić się za to wypada wszystkich tematów, które tak hojnie podesłał nam w tym tygodniu los. I tak, wraz z @Leszek_Milewski, usiedliśmy niczym do telenoweli do typowo mundialowych tematów, rozgrzewających tramwajowe dyskusje między Wisłą a Odrą:

- pierwszy mecz gramy przeciwko Meksykowi, więc dobrze jest już teraz przeanalizować punkty styczne między aferą match-fixingową ze Świnoujścia, gdy do Floty trafił rumuńsko-mołdawski kartel obstawiaczy, a obecną aferą match-fixingową, w której główne role obsadzili przybysze z Ukrainy, "wzmacniający" składy niektórych III-ligowców
- pierwszy mecz gramy przeciwko Meksykowi, więc dobrze jest sprawdzić, czy Ukrainiec, który celnie dośrodkował piłkę w pełnym biegu we własne pole karne, zaliczając asystę przy bramce rywala, miał nad łóżkiem plakat Jana Wosia
- pierwszy mecz gramy przeciwko Meksykowi, więc warto pochylić się nad GKS-em Przodkowo
- drugi mecz gramy przeciwko Arabii Saudyjskiej, więc wypadałoby spojrzeć na przeszłość Dominika G., ps. "Grucha", zagłębiając się w tajemniczy świat białostockiego podziemia, w którym disco-polo, neonazizm, ochrona opery oraz wpływy Cezarego Kuleszy są niczym grzybki w bigosiku - jest ich dużo i są nie tak daleko od siebie.
- ale też trochę bronimy Cezarego Kuleszy, bo jednak zarzuty to nie wyrok - a w związku z tym pretensje można mieć nie tylko do Dominika G., ale też do tych, którzy przez tyle lat nie byli w stanie tematu definitywnie zamknąć.
- cukiernicze dylematy mundialowe - jak, czysto technicznie, zamówić tort ze swastykami?
- trzeci mecz gramy z Argentyną, więc na miejscu wydaje się pytanie - czy warto obrażać ludzi o innym kolorze skóry?
- trzeci mecz gramy z Argentyną, więc dlaczego nie zajrzeć do Niepołomic, gdzie zupełnie kuriozalnym zrządzeniem losu gra Sandecja, tak się składa, że ze Śląskiem Wrocław?
- nie no, trochę brak słów na to wszystko.

Ale spokojnie, bo analizujemy również powołania. Jest desperacka próba oburzenia się na powołania Jędrzejczyka czy Grosickiego, jest równie beznadziejna próba załamania rąk nad losami Kownackiego, Klicha oraz Linettego, ale to właściwie tyle - powołania grzeją niemal tak mocno, jak katarskie słońce, które uniemożliwia przeprowadzenie losowania ćwierćfinału Pucharu Polski.

Na koniec pomyśleliśmy - a, czemu właściwie nie zajrzeć do Krakowa. NIE UWIERZYSZ, CO GO SPOTKAŁO.

- Igrzyska Europejskie jednak droższe, niż wcześniej
- Wisła Kraków jednak słabsza, niż wcześniej
- Perspektywy na przyszłość jednak bardziej nieciekawe, niż wcześniej
- Wisła Kraków i RKS Huwdu, analiza porównawcza Leszka Milewskiego

No i co, jakoś zleciało. A już w niedzielę Skarb Mundialu, w którym przez 10 minut omawiamy karierę trenerską Vahida Halihodzicia, a potem się orientujemy, że od sierpnia już nie pracuje w reprezentacji Maroka. To będzie wyjątkowa podróż. Dzięki wielkie za wszystkie plusy, słowa wsparcia, odbiór, zaufanie, cierpliwość oraz wyrozumiałość. To dla nas wciąż tak samo ważne jak wcześniej i cenne jak kontrakty spółki Igrzyska Europejskie 2023. Pozdrowienia dla kumatych. Z fartem, mordy.

Tag do czarnolistowania: #tetrycy

Tagi tematyczne: #ekstraklasa #pilkanozna #goalpl #reprezentacja

Link do YT:
JakubOlkiewicz - Interesujący tydzień za nami - mógłby powiedzieć Rafał Leszczyński, ...
  • 12