[sypiam_w_zsypie]

No właśnie, a propos postu poniżej, jaki jest stan prawny małżeństwa Łysego?
To nie miśkowy Sudan albo średniowiecze, żeby sobie Popychadło blokowało rozwód. Czy pani Z. formalnie wciąż jest małżonką akolity?
Przecież gdyby szanowna ex zechciała ruszyć ten burdel to zważywszy na fakt, że Łysy posiada jedynie Misia i komżę, to swobodnie doprowadziłaby do spieniężenia Bazyliki. Kto jest stroną winną rozpadu związku jest oczywiste. Ciekawe jakie tam niuanse prawne wchodziłyby w grę.

#wroniecka9

[sierpien22]

@sypiam_w_zsypie: A to w sumie nie wiem. Fakt - mogą być zasądzone alimenty bez formalnego rozwodu.

[horodat]

@sypiam_w_zsypie: Mają rozwód cywilny. Misiek o tym wiele razy wspominał nazywając łysego rozwodnikiem. Później uznał, że przecież sakrament małżeństwa dla Kościoła jest ciągle ważny i zmienił retorykę. Od tej pory nazywał swego człona „mężem i ojcem”. Łysy nawet obrączkę nosi.

[sypiam_w_zsypie]

@horodat: OK. Więc czy należy rozumieć, że bazylika to jest to, co mu pozostało po podziale majątku?

[sypiam_w_zsypie]

@horodat: Swoją drogą jaką Misiek jest mendą. Przecież wiadomo, że dla takiego fundamentalisty jedyny ważny ślub to ten kościelny. A jednak, jak piszesz, postanowił trochę sobie poużywać na łysym.

[Novus_xD]

@sypiam_w_zsypie: jakim podziale? łysy nabył własność bazyliki po śmierci ojca w drodze dziedziczenia, a wcześniej mieszkał tam pewnie od chwili jak zerwał z kochanką. Wcześniej, gdy mieszkał z żoną to mieszkali pewnie w jeszcze innym miejscu.

[horodat]

@sypiam_w_zsypie: Bazylika to spadek po ojcu. Spadki są wyłączone z małżeńskiej wspólnoty majątkowej.

[PanZbigniew99]

@Novus_xD: Chyba że bazylike przepisał na żone kochanke lub któreś z dzieci

[Novus_xD]

@horodat: dokładnie, ewentualnie musiał spłacić jeszcze swoją siostrę co to miała żyć w homoseksualnym związku, bo oprócz niej i to więcej rodzeństwa nie miał bo brat strzelił do własnej bramki w 2002

[Novus_xD]

@PanZbigniew99: wątpię, bo po rozwodzie i zerwaniu z kochanką to nie miał gdzie mieszkać i najpewniej mieszkał z ojcem do jego śmierci a potem byłby bezdomny jakby tak zrobił