Wpis z mikrobloga

Mordowanie lewaków zawsze na propsie.

Proces upadku naszej cywilizacji jest posunięty tak daleko, że nic poza rzezią winiątek – czyli dziesiątków tysięcy postępaków, świadomie i celowo ją niszczących – go nie powstrzyma. Jeśli sami nie pozbędziemy się tej oblepiającej nas brei, to przyjdą muzułmanie i zrobią to za nas. Wtedy Europa, wyzwolona spod unijnej okupacji, odetchnie: skończą się „parady miłości”, mordercy będą dawać gardła pod katowskimi mieczami, znikną (jako sprzeczne z Koranem!) podatki od kupna-sprzedaży, dochodowe, a nawet VAT-y i akcyzy….



Można powiedzieć: żyć – nie umierać! Cóż – my, wierzący, przeżyjemy, bo muzułmanie chrześcijan i żydów tolerują (pod warunkiem oczywiście, że uzna się ich władzę). Natomiast ta breja, której my nie możemy się pozbyć, zniknie – muzułmanie wyrżną ją sami, bo oni ateistów nie tolerują. I wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie cena, jaką przyjdzie zapłacić muzułmanom za zamiecenie tego, co powinniśmy zrobić sami. Zamilkną dzwony w kościołach, znikną krzyże z przestrzeni publicznej – również z naszych piersi… Za próbę nawrócenia muzułmanina – a jest to interpretowane bardzo szeroko – też kara śmierci… Ponieważ ONI i tak, i tak zostaną wyrżnięci – to lepiej zrobić to samemu.

http://nczas.com/publicystyka/trzeba-przestac-byc-tolerancyjnym-rowniez-w-stosunku-do-tolerantow/

#korwinnadzis #krul #krulnadzis #polityka
  • 24
  • Odpowiedz
@Zaratusztra: rozmowy z korwinistami na temat cytatów Janusza są niezwykłe. Ich mózgi robią wszystko co się da, żeby jakąś głupotę Korwina albo pominąć ("nic takiego", "manipulacja", "wyrwane z kontekstu") albo, w gorszym razie, zracjonalizować ("w sumie miał rację", "chodziło mu o..."). To jest sekta. Korwin jest guru, a jego teksty to słowo objawione.
  • Odpowiedz