Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Fox_de_Clermont: Dobra, już widzę 12/24V czyli musisz do tego dokupić akumulatory i przetwornicę na prąd przemienny. Drogo wyjdzie.

Farelkę da się zasilić, jeśli będziesz miał odpowiednią przetwornicę i odpowiednio dużo akumulatorów. Np. z jednego typowo samochodowego akumulatora zasilisz farelkę na kilka minut. Potem znowu musisz ładować aku.
  • Odpowiedz
@tomilipin: Jak w takim razie ogrzać zimą mieszkanie bez prądu? Od biedy można kupić piec na naftę oczyszczoną. Sam piec kosztuje w okolicach 1000 zł. Litr nafty spala się prawie 20h I spokojnie ogrzeje 30m kwadratowych do 24 stopni przy - 10 na zewnątrz. Ale płomień spala tlen i grzać tym można tylko przy otwartym oknie więc nie wiem czy to ma sens. No i koszt miesięczny to będzie w okolicach
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Fox_de_Clermont: Ja mam obecnie stary kocioł na węgiel, nowoczesny kocioł gazowy i klimatyzację z funkcją grzania. Mogę więc ogrzewać węglem, drewnem, gazem i prądem. Niestety, do działania każdego z tych urządzeń potrzebny jest prąd. Wniosek: bez prądu nie ogrzejesz domu czy mieszkania ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Fox_de_Clermont: No niestety, tak to wygląda :( Grzanie się otwartym płomieniem w pomieszczeniu to proszenie się o kłopoty. Jak sam zauważasz, spala to tlen, wydziela dwutlenek węgla, a może i nawet tlenek węgla, trzeba wietrzyć = wpuszczać zimne powietrze.
Bez prądu ani rusz.

Ja planuję zakup "power station" z jednym panelem PV. Naładuję sobie jesienią i w razie "W" będę miał prądu na kilkanaście godzin pracy lodówki i któregoś pieca. Panelem
  • Odpowiedz
@Fox_de_Clermont: Myślałem o czymś od EcoFlow. Na przykład Delta PRO ma pojemność baterii 3,6 kWh. Na moje potrzeby wystarczy. https://www.ecoflow.com/us/delta-pro-portable-power-station

Jeśli jednak Ty chcesz ogrzewać się za pomocą farelki to podziała ona na tej "stacji prądowej" nieco ponad 2 godziny.
Niestety, tak prądożerne urządzenie potrzebuje ogromnych ilości energii, czyli musiałbyś mieć niewyobrażalnie dużo akumulatorów lub takich stacji ładowania, żeby się ogrzewać. To nie ma sensu.
  • Odpowiedz
@Fox_de_Clermont: Kup sobie piecyk naftowy jakiegoś japończyka Corona Piecyk Naftowy Rx 2485.
4 litry nafty dziennie i grzejesz mały domek.
Tylko czujnik czadu przy tym obowiązkowo!!!
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Fox_de_Clermont: Jeśli chcesz grzać farelką to agregat jest jedynym sensownym rozwiązaniem.

Zużycie paliwa w niewielkim stopniu zależy od obciążenia agregatu. Mój teść ma agregat, który spala 2 litry na godzinę. Przynajmniej tak twierdzi instrukcja. Zatem w jego przypadku farelka spali właśnie te 2 litry na godzinę.

Pamiętaj tylko, żeby trzymać gdzieś zapas benzyny i polecam kupić stabilizator do niej. To jest taki dodatkowy płyn, z którym miesza się benzynę i dzięki
  • Odpowiedz