Wpis z mikrobloga

Hej sprzątaniowi Mircy!

Czy te roboty-odkurzacze to coś co się sprawdza w normalnym użytkowaniu?
Nie trzeba za tym chodzić i zmieniać części eksploatacyjnych lub opróżniać śmieci co chwila?
Jak z eksploatacją takiego urządzenia?
Interesuje mnie robot odkurzająco-mopujący.

#sprzatajzwykopem #sprzatanie
  • 8
  • Odpowiedz
Mam rumbe mopującą r111840. To chyba najuboższy model, ale daje rade. Nie ma mapowania, więc nie wie gdzie chcę ją wysłać, muszę przenieść i włączyć, zamykając drzwi itp..chyba, że nie ogarnąłem tego jeszcze. Działa w chmurze więc nie trzeba mieć HA w domu. Apka działa dobrze. Miała w komplecie zestaw dodatkowych szczotek, mopa więc ok. Fakt, że przygotpwuję podłogę czy chcę idealne sprzątanie, tj lrzesła, zwijam dywan itp.
Generalnie od 3m nie
  • Odpowiedz
@PilotPirx: Ja mam roborocka s6 max, mopowania nie używam wcale bo jest w moim odczuciu gowniane, nie mam stacji wiec opróżniam pojemnik po każdym odkurzaniu - stacja się tu przydaje. Części wymieniłam raz na razie, w aplikacji pokazuje kiedy trzeba wymienić - raczej rzadko i są tanie. Ogólnie nie żałuje bo odpalam odkurzacz codziennie lub prawie codziennie a nie chciałoby mi się tak latać ze zwykłym non stop.
  • Odpowiedz
Jeśli nie chcesz za każdym razem opróżniać to obczaj sobie roombę z clean base np. i3+ a osobno robota mopującego jak chcesz mieć sprawnie i porządnie ogarnięty kwadrat
  • Odpowiedz