Kiedyś wraz z X360 dostałem do niego m.in. BF4 za grosze. Kilka miesięcy temu, jeszcze w wakacje, przeszedłem kampanię, co w krótkich sesyjkach zajęło mi bodaj 2 dni. Wspominam to, bo chciałbym zaznaczyć, że w międzyczasie zapisał mi się postęp tak, że następnego dnia grałem od momentu, w którym skończyłem.
Miesiąc temu z okazji premiery Forzy wykupiłem sobie Game Pass Ultimate, a co za tym idzie, w ramach tej usługi dostałem także Golda, więc od tamtej pory można sobie pograć na X360 po sieci, tylko że no właśnie. Inne gry działają.
Odpaliłem dzisiaj BF4 z chęcią pogrania po sieci po raz pierwszy, ale po odpaleniu gry... nic się nie dzieje. Mam pusty ekran ładowania z miastem i deszczem. Mogę tak czekać godzinami i nic się nie dzieje.
Po wyłączeniu konsoli i ponownym uruchomieniu jest tak samo, ale gra wywala komunikat, że "Utracono połączenie z EA Online", po czym nadal nic się nie dzieje.
Wylogowanie się z konta sprawia, że gra wraca na ekran tytułowy, a potem na ekranie ładowania grozi, że jeśli się nie zaloguję, to nie będę mógł zapisywać postępów, po czym... gra przechodzi normalnie do menu głównego, jak gdyby nigdy nic.
To jest jakaś powszechnie znana usterka? Czy może przez ten czas zdążyli wyłączyć krytyczne dla X360 usługi sieciowe?
Kiedyś wraz z X360 dostałem do niego m.in. BF4 za grosze. Kilka miesięcy temu, jeszcze w wakacje, przeszedłem kampanię, co w krótkich sesyjkach zajęło mi bodaj 2 dni. Wspominam to, bo chciałbym zaznaczyć, że w międzyczasie zapisał mi się postęp tak, że następnego dnia grałem od momentu, w którym skończyłem.
Miesiąc temu z okazji premiery Forzy wykupiłem sobie Game Pass Ultimate, a co za tym idzie, w ramach tej usługi dostałem także Golda, więc od tamtej pory można sobie pograć na X360 po sieci, tylko że no właśnie. Inne gry działają.
Odpaliłem dzisiaj BF4 z chęcią pogrania po sieci po raz pierwszy, ale po odpaleniu gry... nic się nie dzieje. Mam pusty ekran ładowania z miastem i deszczem. Mogę tak czekać godzinami i nic się nie dzieje.
Po wyłączeniu konsoli i ponownym uruchomieniu jest tak samo, ale gra wywala komunikat, że "Utracono połączenie z EA Online", po czym nadal nic się nie dzieje.
Wylogowanie się z konta sprawia, że gra wraca na ekran tytułowy, a potem na ekranie ładowania grozi, że jeśli się nie zaloguję, to nie będę mógł zapisywać postępów, po czym... gra przechodzi normalnie do menu głównego, jak gdyby nigdy nic.
To jest jakaś powszechnie znana usterka? Czy może przez ten czas zdążyli wyłączyć krytyczne dla X360 usługi sieciowe?
#bf4 #x360