[benzyna_abstrakcyjna]

Pytanie: Czy zgodnie z przepisami kable muszą być zagipsowane? Teraz mam położone natynkowo, więc jeśli muszę to zakryć, to czy można to zrobić inaczej niż gipsem? np. peszele, korytka, coś innego, a może wcale nie jest źle?

Na korytarzu, mam podwieszony-demontowany sufit, tam przy remoncie jakiś czas temu, została poprowadzona nowa instalacja elektryczna.
Kable i puszki są zamontowane natynkowo (uchwyty paskowe).

Przymierzam się do reszty remontu i tym razem będę musiał znaleźć jakiegoś elektryka(jeszcze nie mam) i instalacje będzie musiała zostać odebrana.

#elektryka

[drzewokaktusowe]

@benzyna_abstrakcyjna: zgodnie z przepisami to kable muszą być dostępne. Zatynkowanie kabli jest dopuszczone warunkowo.

Peszle i korytka są jak najbardziej ok. Jak będziesz w Castoramie czy innym dużym markecie to sobie popatrz na sufit. Zobaczysz czy tam kable są w tynku czy w korytach.

[benzyna_abstrakcyjna]

@drzewokaktusowe: to racja, ale zawsze jakoś inaczej patrzyłem na budynki mieszkalne, a nie mieszkalne, ale pewnie nie ma to znaczenia, a samo zakrycie gipsem traktowałem jako ochronę przeciw pożarową.

No i gdzieś widziałem wymóg, że kable muszą być chronione przed uszkodzeniami, więc pewnie korytko pełni tę funkcję. Pytanie czy taką ochroną jest sufit z (powiedzmy) kasetonów, a że mam to juz zrobione, to wolałbym tego nie ruszać.

No nie ważne, jak