Wpis z mikrobloga

Wiecie co wygląda źle? CNN nadaję sobie z Białoruskiej strony, a u nas żaden dziennikarz nie ma dostępu do granicy - nawet nie chodzi mi o 'naszych dziennikarzy' czy tych pajaców biegających z kartonami pizzy. Moim zdaniem dziennikarze powinni mieć dostęp: od lewej do prawej aby relacjonować to co się dzieję, bo aktualnie dostajemy tylko materiały z jednego kanału informacyjnego czyli od rządu, a nie zapominajmy, że nasz rząd jest #!$%@?.

#bialorus
  • 13
  • Odpowiedz
@willyfog: ale nie patrzmy na to, co jedna strona by mówiła. Jakby był wolny dostęp mediów to każda strona, nie ważne czy lewa czy prawa mogłaby na spokojnie relacjonować co się dzieję. Do cholery, przecież na wojnach operacyjnych byli wojenni dziennikarze, cywile którzy relacjonowali, którzy podawali informację dalej.
  • Odpowiedz
@JMorrison: dziennikarze z reguły nie są obiektywni, komentarz w artykułach jest zawsze subiektywny. Dlatego potrzebni są dziennikarze i z lewej i z prawej strony na granicy. Nie możemy wierzyć w to wszystko co mówi nam rząd, bo narracja jest z góry narzucona.
  • Odpowiedz
@kogi: element wojny informacyjnej - ale to, że nie dopuszczamy dziennikarzy a Białoruś tak to wygląda to źle na arenie międzynarodowej.
  • Odpowiedz
@Xoniak:

Myślę, że niezbędne jest dopuszczenie części dziennikarzy do obszaru przygranicznego. Przypuszczam, że to będą ogólnopolskie stacje telewizyjne, a nie lokalne - powiedział szef klubu Prawa i Sprawiedliwości, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Przekazał, że ustawa dotycząca między innymi dostępu mediów do terenów przygranicznych trafi do Sejmu najwcześniej w środę.


https://tvn24.pl/polska/kryzys-na-granicy-polsko-bialoruskiej-stan-wyjatkowy-ryszard-terlecki-o-dostepie-dziennikarzy-do-terenow-przygranicznych-5489498

Będą dopuszczać polskich dziennikarzy, niektórzy tutaj dostaną spięcia neuronów xDD
  • Odpowiedz