Wpis z mikrobloga

@stefan_pompka: Ciekawi mnie to, bo w końcu ustawa lustracyjna polega na ujawnieniu listy tych agentów, prawda? Czyli jest możliwość sprawdzenia, kto takowym był...

@mroz3: ...chociaż znając życie ci, którzy teraz zasiadają przy korycie, dowody na swoją agenturę zdążyli zatrzeć ;_;

@Ginden: czyli mylę się pisząc pierwsze zdanie ^up, tak?
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan: bronek ma. po katastrofie smolenskiej od razu rzucil sie do szukania aneksu wsi. zdobyl go dopiero rano po powolaniu szefa boru (chyba).

aneks byl zamknkety w sejfie na polecenie kaczorka - pomimo tego ze mial byc ujawniony (kaczorek pewnie chcial zastraszac uop. przypomnij sobie np. stokrotke - to wlasnie ten czas)
  • Odpowiedz
@GdzieJestBanan: Pomijając Bronka.

Sejmowa Komisja d. Służb Specjalnych. Oni tam zajmują się aktualnymi sprawami dotyczącymi służb, ale również byłymi agentami. Skład komisji pod linkiem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Komisja_do_spraw_S%C5%82u%C5%BCb_Specjalnych

Poza tym jest jeszcze MSWiA, aktualnie rozbite na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych + Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji (obie pod służby cywilne), oraz Ministerstwo Obrony Narodowej (obsługują służby wojskowe). Szefowie tych trzech resortów z pewnością wiedzą "wszystko o wszystkich".
  • Odpowiedz