Wpis z mikrobloga

Oglądam i notuję najlepsze teksty ,zachowania i opowieści z ostatniego odcinka z komentarzem:
-Klepanie po kolanie-ta opowieść pokazuję, że o ile Maciej zachowuję się jak zakochany 10-latek to Laura ma wrażliwość 5-latki, której dano lalkę Barbie, ale nie o blond włosach i jest ,,foch”;
-Dobrze zapowiadający się związek Igi i Karola…-lektor chyba wypił za dużo wody z Lichenia;
-W takim razie jedziesz dzisiaj-rozkaz niczym wydany przez jakiegoś Oberführera;
-Już mam dosyć tego-Igo wszyscy oglądający program mają dość Twojej obecności na ekranie-robisz miny niczym Krystyna Janda na ekranie, a Klaudią El Dursi nie jesteś, więc po prostu ,,uciekaj i nie wracaj!”;
-Zapraszasz Sylwię…-foch i zazdrość, są dramy, jest impreza, są tłumaczenia, normalnie ,,Klan” odcinek 669-Jacek Borecki po raz 10-ty zdradza Beatę z Barbarą, a Beata od 2 tygodni jest mu wierna, bo Rafalski złapał na wakacjach w Afryce tyfus;
-To ja zrobię klimat-Myślałem, że założy strój pokojówki i da się Maćkowi poklepać po kolanie, a tu lipa;
-Zawsze jesteś pięknie ubrana- Maciek ,,grzeszy” w dobrej wierze, bo 31-letnia dziewczyna w różowej bluzie to jest normalnie dom mody Dior, ale każdy ma swoje kanony mody;
-Nie możesz-Czas antenowy jest za cenny, aby zamknąć się w pokoju i kraść cenne sekundy, to nie mecz Polska-ZSRR i stanie przy rzucie rożnym Włodka Smolarka;
-Biały Mercedes CLA-chyba szwagra, bo jednak na byciu sklepowym to można dorobić się co najwyżej ,,garba”;
-Podrzut i rwanie-niestety mąż musi jeszcze trochę ,,pomasować”, a żona ,,schudnąć”, ale podobno to robi, więc będzie ok;
-Snuję plany na przyszłość-Jak Maciej ,,odpuści”, to pan Andrzej go zastąpi, w końcu łysa glaca w jego przypadku to nie przypadek;
-Dwa razy wybierałem żonę-pan Andrzej doświadczenie ma, więc dopytuję Laurę: co i jak?, bo może faktycznie ta Laura gdzieś mu tam świta zaraz po Samancie Fox i hicie ,,Touch me”;
-Tekst o naleśniku-Andrzej zwarty i gotowy w szyku bojowym, bo Laura chyba dobrze czuję się w jego domowych pieleszach;
-Uczcić to…-Normalnie po tej kolacji szala sympatii przechyla się w stronę Macieja. On chyba jednak jest ,,długodystansowcem”, więc jakby program trwał 50 odcinków to Maciej skoczyłby do apteki po produkty firmy ,,Durex”
-Rozwodzimy się?-Laura i wino, heszki śmieszki na poziomie 10-latki;
-Golniesz i spadamy-Laura jeszcze powinna ,,beknąć” przy tym, oj ona chyba chciała przykryć wybryki Igi z dzisiaj i prawie jej się to udało;
-Myślę, że wiem…Nie wiem…-Ona mu nie da tego rozwodu, bo w końcu ,,klaunować” trzeba do końca;
-Iza na końcu-ona chyba faktycznie się w nim zakochała i to akurat miłe przy ciężkiej jego sytuacji rodzinnej.
Zapowiada się odcinek finałowy ,,petarda”.

#slubodpierwszegowejrzenia
  • 7
@Retra2: @caramilla: @Dewasta: To odpowiadam co innego nosić co się chce, a co innego chwalić dziewczynę co założyła zwykłą bluzę, że ładnie wygląda. Chyba, że było jak Dewasta pisze i był ten napis, co zauroczyło Maćka. Inni też zauważyli, że Maciek nadmiernie chwali Laurę z grzeczności. A co do pytania Caramilla-szczególnie Twój komentarz jest merytoryczny, jak masz inne uwagi co do programu to pisz, a nie szukaj dziury w