Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#poznan #ramen #jedzenie

Mireczki, wybieramy się dzisiaj do Yetztu na ramen i mam do Was pytanko.
Najbardziej kręci mnie wizja mięsnego Tahintu, ale różne źródła podają różne stopnie ostrości tego tworu.
Maciej je powiedzial, że 'pikantny ale nie na tyle zeby to przyćmiło resztę składników', na menu w yetztu jest 'srednio pikantny', a inne menu podaje 3, najwyższy stopień ostrości.

To jak, ktoś kto niekoniecznie lubi jak go pali 2 razy da radę to zjesc bez płaczu czy nie bardzo :D
W sensie czy to jest dla normalnych ludzi czy już nie xD
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Shyvana: wziąłem tam kiedyś ramen oznaczony 3 papryczkami i dla mnie to nie było ani trochę ostre. Musiałem sam przyprawiać żeby osiągnąć zadowalający poziom ostrości.
  • Odpowiedz
@Shyvana: kelnerzy w Yetztu sami sugerowali, że oznaczenie trzema papryczkami było na wyrost. Tahintu lekko gilgocze w podniebienie, nic więcej. Śmiało próbuj. Smacznego :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@tyqp: @ephemeral:

Dzieki, było jedzone :D
Jeszcze przed zamówieniem podpytałam typka z obsługi o ostrość to stwierdził że w sumie nie jest pikantne xD

Nie było ostre prawie nic :D ale sama zupka bardzo dobra i treściwa, nie dałam rady dopchać do końca xD dobrze ze nie zamawialiśmy przystawek, mimo że się początkowo na nie czailismy. Ale muszę wrocic na yakitori :D
Shyvana - @tyqp: @ephemeral:

Dzieki, było jedzone :D
Jeszcze przed zamówieniem podpy...

źródło: comment_15967291443DK9dYbH6kmYx6IrTrQNXw.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ephemeral: mieliśmy rezerwację więc stolik na nas czekał. Ogolnie wszystko było, porezerwowane. Było kilka osób, które musiały czekać na stolik całkiem długo, część zrezygnowała bo nic nie było.

Ciasnota to największy minus tego lokalu imo
  • Odpowiedz