Aktywne Wpisy
mefju1 +703
Drodzy wykopowicze.
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
placebo_ +213
całą inbę o rzekome transkobiety mogę podsumować jednym obrazkiem. dla niektórych krótkie włosy to już równa się chłop XDD #paryz2024
Trwa już od - odkąd mam rolety na oknach, czyli od dzieciństwa
Oczywiście firanki sranki, rolety i okna.
Komputer siedzenie mam w takim miejscu że gdy jest słoneczny dzień to nie idzie wyrobić z patrzeniem w monitor, praktycznie nic nie widać, więc musze chociaż do połowy zasłonić roletami.
To nie spodobało się rodzicom, to oczywiście podwineli, ja rozwijam - oni podwijają. Tłumacze że czasami tak trzeba. No nie przetłumaczysz takim mózgom. Któregoś razu matka, coś zrobiła z roleta że była zablokowana, ja już wściekły, za mocno schwytałem te koraliki, i roleta się sprdoliła na ziemie.
To nie miałem rolet przez pół roku, bo matka gdzieś wyniosła schowała. Póżniej znowu założyła, i od nowa to samo.
Czasami dobrowolnie nie siadałem koło komputera przez to słońce. Wytłumaczyłem i wszystko i co? nic, nie ogarniają
Ojciec u siebie w pokoju też w słoneczne dni, rozwija rolete a matka drze sie na niego - i tak w kółko, ten cyrk prdolnik w domu.
Chyba 2 razy były grubsze akcje, że roleta spadła, a raz matka zdjeła jak gdyby nigdy nic i schowała.
Dom poj*banych.
Wołam tych co plusowali zapowiedż, jak obiecałem
@Bez_sens-1, @Riczler, @Hollaholla, @moonchild_sanelly, @jasiek383, @ukaszeq, @Ezev, @falwack, @Deleter29, @karamazov, @Jell-o, @POKEMON1, @jurek-xd, @divved, @jablkawmasle, @saltypretzel, @Dobrohoczy, @Ghost2, @Obronca_moralnosci, @DonFurajkresko, @Damien_Up, @Fukurokumaru, @Atomdorka, @WhiteRower, @Evarrez, @FilozofujacyTopor, @Azook, @BrunonK, @YOUNG_BAD_WHITE, @wyimaginowanypampasowiec, @mtk3ti, @rivaldo77 @wypokk
No tak. Grunt to swiadomosc samospuszczania.
Rolet :)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
#pdk