[Skapiecalegolodupiec]

Nie mogę przestać kraść batonów i orzeszków z supermarketów xD co jestem to biorę 4-6 xD

[wujek_mikazjusz]

Sierzant Bagieta, proszę przyjechać na wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[B.....q]

@Skapiecalegolodupiec: a nie boisz sie, ze kamera cie zobaczy czy cos?

[MadOMaMKruci]

@Skapiecalegolodupiec zdradz mi swój sposób na to, mistrzu ( ͡º ͜ʖ͡º)

[wytrzzeszcz]

@Skapiecalegolodupiec: w dobrym tonie było by oddać (tj przyjść i zapłacić)

No i są chyba lekarze od kleptomani

[wytrzzeszcz]

@MadOMaMKruci: @Brzozq: @wujek_mikazjusz: jak pamiętam co sierżant bagieta mówił w jedynym filmiku to za takie grosze może co najwyżej pogrozić palcem

[WaveCreator]

@Skapiecalegolodupiec: Też tak mam. Najlepszy patent żeby ci frajerzy nas nie łapali to pokazać bezczelnie kasjerce fanty i wsunąć jej do ręki papier z królem na awersie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Skapiecalegolodupiec]

@WaveCreator: ja też tak robię. Po prostu robię małe zakupy typu 10-20 zl, głównie warzywa, owoce i nabiał a przy okazji po prostu #!$%@? małe fanty xD

@Brzozq: niee, po prostu batony są małe i można niepostrzeżenie je wsunąć do kieszeni wewnętrznej w kurtce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WaveCreator]

@Skapiecalegolodupiec: Ja je wsuwam do koszyka, a potem na kasę. Oni tego nie sprawdzają ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[RobertKowalski]

Też tak mam. Najlepszy patent żeby ci frajerzy nas nie łapali to pokazać bezczelnie kasjerce fanty i wsunąć jej do ręki papier z królem na awersie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@WaveCreator: ... przekupstwo... ja często ładuję cały wózek po brzegi fantami i na kasie daję 2 - 3 stówki do rączki... kasjerka je sobie chowa, ja bez problemu wyjeżdżam z towarem... ochrona też w tym musi siedzieć

[GrindujTopy]

@Skapiecalegolodupiec: taki jeden Polak co mieszka niedaleko mnie potrafi wynieść dosłownie wszystko ze sklepu. Niemcy nawet nie pilnują z tego co zauważyłem, bez problemu alkohole wynosi czy słodycze, kawy itp.

[josedra52]

@Skapiecalegolodupiec: Robię podobnie - najpierw kradnę a przy kasie daję pieniądze, że niby kupuję. Debile dają się nabierać za każdym razem.

[ArchDelux]

@Skapiecalegolodupiec: te BA! z Bakalland są tragiczne, te Go On z Sante są OK.

[Skapiecalegolodupiec]

@ArchDelux: haha, wlasnie jest na odwrot. BA! z bakallandu mają sklad sredni, ale przynajmniej niz uzywaja tluszczy utwardzanych, cukru ani innych syfow tylko np. malitoli. Kakao tez jest normalne, a GO ON to jest baton pokroju marsa, z pełną masą niezdrowej chemii wiec nawet go nie odpakuje :)

[ArchDelux]

@Skapiecalegolodupiec:

tluszczy

*tłuszczów

Nie interesuje mnie tutaj skład, tych BA! nie da się przełknąć, takie to obrzydliwe.

[Skapiecalegolodupiec]

@ArchDelux: bo pewnie masz kubki smakowe spaczone od cukrowego świństwa :P

[ArchDelux]

@Skapiecalegolodupiec: trochę tak może być, ale pracuję nad tym.

[Skapiecalegolodupiec]

@ArchDelux: najgorszy z tych batonow to ten co ma same orzeszki. Strasznie twardy. Najlepszy chyba dla mnie w smaku bananowy, ale tez nie ma jakos mega wykwintności. Zwykła zapchajmorda z akceptowalnym skladem

[ArchDelux]

@Skapiecalegolodupiec: mi te kakaowe jeszcze jako-tako wchodziły, ale te z takiej sprasowanej treści owocowej (z bakalii) to ble.

[Skapiecalegolodupiec]

@ArchDelux: nie jadlem ich, te pewnie nie są moim targetem bo zawierają cukier

[ArchDelux]

@Skapiecalegolodupiec: ja się ograniczam z cukrem jak mogę: słodzę połowę mniej lub wcale, nie pijam żadnych kolorowych napojów (jedynie wodę/herbatę/kawę/piwo), nie jem słodyczy, od czasu do czasu jakieś chipsy. Jak sobie zrobiłem taki detoks kompletny przez 1 tydzień, to nie mogłem uwierzyć jak słodkie (przesładzane) są niektóre gotowe produkty.