Wpis z mikrobloga

@pezet90: ten facet żyje w Polsce, a została mu przypięta łatka pedofila i osoby molestującej bez żadnych dowodów, dziwisz się że chce usunięcia tych zdjęć skoro pod nimi były komentarze wykopowych pelikanów w stylu "pedofil, obóz dla pedofili"?
  • Odpowiedz
@Rorschak: cóż, istnieje uzasadnione podejrzenie, które należy sprawdzić. Potrzebna jest weryfikacja, sprawdzenie czy doszło do czynu zabronionego. Do tego czasu należy wstrzymać się z ferowaniem wyroków i obrażaniem podejrzanego. Niestety, spora część społeczeństwa, gdyby tylko mogła, to powiesiłaby typa, albo nabiła na pal. Owszem, zastosowałbym taką karę dla każdego pedofila, czemu nie, ale wyłącznie w sytuacji gdy wina będzie udowodniona.
  • Odpowiedz
@restecp: Są materiały, które wskazują, że podczas tych "obozów" mogło dojść do złamania prawa, m.in. wideo uczestniczki, która mówiła o pornograficznych zdjęciach/filmach nadesłanych jej koleżance przez jednego z "liderów". Są też podejrzane screeny z różnych serwisów społecznościowych - to wszystko pozwala mieć podejrzenia i uzasadnia przeprowadzenie dochodzenia. Dodam jeszcze, że pikanterii dodaje fakt kasowania "niektórych" zdjęć i wpisów - to nie jest normalne zachowanie/działanie, a na pewno na takie nie
  • Odpowiedz
@ZeromNesse: nie przez jednego z liderów, tylko jednego z wolontariuszy, 21letniego Chorwata który zresztą był tylko 4 lata starszy od tej dziewczyny której wysyłał zdjęcia penisa
  • Odpowiedz
@ZeromNesse: zresztą afera trwa już z 5 dni, a ty 2 posty wyżej powieliłeś mit, nie wiem czy celowo czy chciałeś kogoś zmanipulować, jakoby ten chorwat był jednym z liderów, także zapytam

Nie wiedziałeś, czy celowo napisałeś błędnie by zmanipulować ludzi czytających twój post?
  • Odpowiedz
@Rorschak: oczywiście, że nie jest w porządku!

ale wy oskarżacie

Sorry, ale jacy "wy"?

całkowicie innych ludzi na podstawie czynów innego człowieka, które zresztą nie są niczym potwierdzone

Nie odpowiadam za innych. W mojej opinii istnieje uzasadnione podejrzenie, że do podobnych zdarzeń mogło dochodzić częściej - argumenty wymieniłem wcześniej.
  • Odpowiedz
nie wiem czy celowo czy chciałeś kogoś zmanipulować, jakoby ten chorwat był jednym z liderów, także zapytam


@Rorschak: ha ha! Euroweek reklamuje się jako "szkoła liderów", uznałem więc, że ci obcokrajowcy to właśnie owi "liderzy". Nie doszukuj się teorii spiskowych ;)
  • Odpowiedz
@ZeromNesse: ale uzasadnione podejrzenie to termin prawny. Muszą być spełnione konkretne warunki żebyśmy o nim mówili, a tutaj one nie są spełnione. Tutaj na podstawie wspólnych zdjęć z dziećmi / młodzieżą zarzuca się komuś okropne rzeczy, a to nie ma nic wspólnego z uzasadnionym podejrzeniem.
  • Odpowiedz
@ZeromNesse: na wykopie przegrywy też wysyłają pannom penisy na priv, wiesz czemu nikt z tym nic nie robi mimo że łamią prawo? Bo każdy ma to w dupie, łącznie z tymi dziewczynami które po prostu blokują delikwenta i tyle, tutaj z takiej pojedynczej sytuacji, która nawet nie wiemy czy jest prawdą została rozkręcona afera na całą Polskę, w której losowi ludzie zostali oskarżeni i są linczowani, mimo że z tym
  • Odpowiedz
@restecp: Podchodząc do prezentacji uwag związanych z próbą skonkretyzowania znaczenia przesłanki "dużego prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa", odwołam się na wstępie do językowej analizy tego pojęcia.

Mówiąc potocznie, że jakiś stan jest "prawdopodobny", mamy zwykle na myśli to, że jest on "taki, co do którego można przypuszczać, że jest prawdziwy", "taki który przypuszczalnie nastąpi, zdarzy się, mający wysoką szansę
zajścia, możliwy, przypuszczalny, ewentualny
". Przymiotnik "duży" wzmaga przy tym możliwość zaistnienia tego prawdopodobnego zjawiska, jednakże nigdy do tego stopnia, by jego wystąpienie było pewne.

Należy zwrócić uwagę, że owo czysto semantyczne znaczenie zwrotu "duże prawdopodobieństwo" zostaje w swoisty sposób doprecyzowane na gruncie postanowień Kodeksu postępowania karnego. W nauce procesu karnego przyjmuje się bowiem, że użyte w treści Kodeksu postępowania karnego zwroty typu: "duże prawdopodobieństwo", "uzasadnione podejrzenie", "dostateczne podejrzenie", "uzasadnionej obawy", określane są zbiorczym terminem języka prawniczego — "uprawdopodobnienie", który rozumiany jest jako surogat udowodnienia zaistnienia określonego stanu rzeczy, #!$%@?ący się tym, że nie stwarza pełnej obiektywnej przekonywalności, ani nie wymaga całkowitego przekonania organu procesowego. Wskazuje się przy tym, że uprawdopodobnienie nie powinno stanowić bynajmniej odstępstwa od zasady dążenia do odtworzenia prawdy materialnej, lecz rozumiane być winno jako przejaw zasady nieformalizmu, umożliwiającej
  • Odpowiedz