Wpis z mikrobloga

Wykopki mam takie pytanie. Koleżanka chciała wynająć mieszkanie, spotkała się z włascicielką, podpisali umowe, wpłaciła kaucje. Niestety właścicielka nie wywiązywała się ze swojej części umowy, tj. Zwlekała z umuwionym zameldowaniem, załatwieniem reszty formalności z przekazaniem kluczy na czele. Więc koleżanka znalazła inne nieszkanie i udała sie do tamtej po kaucje, a ta jej oddać nie chce, po telefonie policja nie chce przyjechać, twierdzi że trzeba samemu sie zgłosić (właśnie idzie) a ona została w ciemnej... Co robić?
  • Odpowiedz