[kitav]

Jakoś tak wróciłem sobie po krótkiej przerwie do czytania i we samym wrześniu przeczytałem o 4 książki więcej niż przeciętny polak przez cały rok, czyli dokładnie cztery pozycje (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ ( a przynajmniej tak zgaduje, że statystyczny zjadacz cebuli nie przeczytał żadnej).

I dochodzę do wniosków, że to smutne jest że tak mało czytamy, tym bardziej że Polska Fantastyka jest naprawdę świetna, a Polacy tworzą jedne z lepszych książek.
Gdzie zachód (zwłaszcza ten Hamerykańsko-Brytyjski) utknął gdzieś w kanwach Tolkiena, Polacy naprawdę fajnie bawią się konwencjami, no choćby i #!$%@? Wędrowycz XD wsiok, egzorcysta, bimbrownik i hiena cmentarna. Wiecznie pijana hiperbola polaka która robi totalny rozpiździel i przy okazji ratuje świat przed diabłami, kosmitami, demonami i wszelkimi gadzinami.

Może jestem nie obiektywny i tak naprawdę mam gówno racje, na pewno i tu i tu są książki stricte "tolkienowskie"
i takie bawiące się kanonem, ale jakoś tak mam wrażenie że w polszy jest to jakieś takie odważniejsze ¯\(ツ)_/¯

[Hold_My_Member]

@kitav ksionszki? To to co bylo przed internetem?

[kitav]

@Hold_My_Member: nom, takie urządzonka z papieru, zapomniana choć zajebista technologia,
nawet prondu nie potrzebowały ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kitav]

@yeron: no co ?( ͡º ͜ʖ͡º)

[NDSS]

@kitav:
Wędrowycz XD wsiok, egzorcysta, bimbrownik i hiena cmentarna. Wiecznie pijana hiperbola polaka która robi totalny rozpiździel i przy okazji ratuje świat przed diabłami, kosmitami, demonami i wszelkimi gadzinami.

Namówił ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lukkru]

@kitav:

Polska Fantastyka

Gdzie zachód (zwłaszcza ten Hamerykańsko-Brytyjski) utknął gdzieś w kanwach Tolkiena, Polacy naprawdę fajnie bawią się konwencjami, no choćby i #!$%@? Wędrowycz XD wsiok, egzorcysta, bimbrownik i hiena cmentarna. Wiecznie pijana hiperbola polaka która robi totalny rozpiździel i przy okazji ratuje świat przed diabłami, kosmitami, demonami i wszelkimi gadzinami.

Widać, że kolega niewiele czyta, ponieważ p o l s k a (a nie "Polska") fantastyka ma się naprawdę

[kitav]

@lukkru: spokojnie ziom D:
Nie jestem żadnym magistrem humanistą, czytam z przyjemności ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Nie mówię że się źle trzyma, tylko że mamy dobrych twórców a mało czytamy ( ͡° ʖ̯ ͡°).
A Pilipiuk mi po prostu jako pierwszy przyszedł do głowy.

zaś co do zachodnich to stwierdziłem że pewnie " jestem nie obiektywny i tak naprawdę mam gówno racje"

[lukkru]

@kitav: IMO dużo lepiej sobie obejrzeć serial w stylu House of Cards, True Detective czy nawet Grę o Tron XD niż czytać rzeczy w rodzaju Pilipiuka. "Statystyczny polak", który nic nie czyta, może zwyczajnie preferować inne rozrywki, na przykład właśnie audiowizualne, i to wcale nie jest smutne ani gorsze niż czytanie typowo rozrywkowych, prostych, wręcz prostackich książek.

[B.....k]

@lukkru: co?

[m.....j]

@kitav: imo lepiej mi jako "statystyczny zjadacz cebuli" niż -

NAROBIĘ WAM WIOCHY NA CAŁĄ WIOCHĘ

literatura polska kuhwa

[kitav]

@lukkru: nawet mi nie chodziło o ukazywanie ludzi nie czytających jako jakichś gorszych tylko odwołanie się do tego internetowego żartu o cebuli - polaku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

a co do Pilipiuka to się nie zgodzę, bo tak jak są różne gatunki filmów od dramatów do komedii, tak samo są i różne gatunki książek i takie egzystencjalne, i takie prostacko śmieszne, dobre są wtedy gdy spełniają swoją rolę.
Tak jak są ambitne sztuki teatralne które mają zmienić światopogląd oglądającego i choćby kabaret który ma "tylko" rozśmieszyć, niby pierwsze głębokie i wspaniałe a drugie prostackie.
To jednak sam fakt że coś jest "doniosłe" nie oznacza że jest dobre, jak i prostackie nie oznacza że jest złe. (choćby
Latający Cyrk Monty Pythona który niby głupkowato śmieszny a jest

[B.....k]

@kitav: o czym ta książka i jakim stylem pisana?

[kitav]

@BardzoWaznyUzytkownik: książki, to jest seria 8 zbiorów opowiadań,

"Jakub Wędrowycz to przerażający wiekowy ochlapus, wiejski egzorcysta, bimbrownik i kłusownik, porażający otoczenie wyglądem, zapachem i kulturą osobistą – a raczej jej brakiem. W towarzystwie równie odrażających kumpli pije, produkuje samogon, wdaje się w awantury oraz wypełniając wolę przodków regularnie likwiduje przedstawicieli wrogiego rodu – Bardaków. Z racji posiadania pewnych nadnaturalnych zdolności dokonuje też eksterminacji duchów, wampirów, utopców, zombiaków oraz wszelakiej innej