Wpis z mikrobloga

#pijzwykopem #wykopoezja

Na wykopie przez dzień cały

Jakieś bordo się sprzeczały.

Kicioch o błahostki pyta,

Odpowiada mu elita.

Grabarz piwo stale żłopie.

Weź no się opanuj chłopie!

Shepard wszystko zakopuje,

Wykop mu nie podaruje.

A na mikro jest afera,

Zdjęcie nagiego premiera

Pod prysznicem, z gąbką w dłoni.

Wrze na mikro od ironii.

Jedni mówią że fotoszop,

Lecz podoba się smakoszom

Takich afer, co by stale

Rozdawali wciąż medale

Za to afer odkrywanie.

Ryu czeka zbanowanie,

I kolejny to już raz

Login Ryu na szaro zgasł.

Deszcz Kotletów po emoquicie

Radzi sobie znakomicie.

Jakby odżył, chociaż wiemy

To jest część tej jego ściemy,

Którą często wszystkich raczy.

Elfik mu dziś nie wybaczy.

Chcąc zakończyć zamieszanie

Mówię Wam Panowie, Panie

W końcu weekend się zaczyna

W pracy nic nas nie zatrzyma.

Przystopujmy te zapędy

Zacząć trzeba dziś obrzędy.

Grabarz już zapoczątkował.

Otwierajmy wszyscy browar!
  • 14