Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Poważne pytanie by może spróbować to wyjaśnić dlaczego rano na mrozie jest mi ciepło

Chciałbym może móc to częściej wywoływać, bo mrozów nie znoszę
Rano zawsze biorę prysznic, i w niecałą godzinę jem śniadanie, siedzę, czytam, ubieram się i wychodzę.
-15 ostatnio, ja jak zwykle rozpięta kurtka bez rękawiczek i jest mi ciepło przez niecałe pół godziny piechotą do biura
No i w biurze te kilka godzin w cieple, ale czy wychodzę po dwóch godzinach i kawie na zewnątrz do sklepu, czy to kończę i wracam po południu do mieszkania, to trzęsę się jak #!$%@? i nie mogę się zagrzać.

Prysznic jakoś poprawia krążenie? Jest jakiś inny sposób, żeby otrzymać taki sam efekt?

#pytanie #zima #eli5
  • 4
@NAGI zmęczenie po pracy, zasiedzenie w biurze to uspokojenie krążenia i temperatury, stres w pracy lub brak ciepłych posiłków te, obniża trochę temp. Niektórzy mają taki metabolizmie że rano maja najwięcej siły z całego dnia inni że najwięcej maja po południu w okolicach 18 do 22.
Duzo zależności jest. Ale ja stawiam że chodzi Ci o różnice temperatury pod kołdrą i prysznicem kiedy dohrzewasz ciało przez 7ngodzin snu plus prysznic herbata. Więc
@NAGI: mam podobnie i też nei wiem. Ja podejrzewałem, że przed wyjściem z domu smaruje się obficie kremem niwea - więc zarówno twarz jak i ręce mam mocno natłuszczone to mniej doczuwam zimno. Druga to taka, że jeszcze nei jestem obudzony i mi wszystko jedno.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ShpxLbh: no właśnie zastanawiałem się nad tym i nie jest do końca logicznym, że zagrzanie się herbatą i w ciepłym pomieszczeniu przez dwie godziny albo 7 jest od siebie różne i szybciej się w późniejszej sytuacji można wychłodzić.
Z posiłkami też w sumie różnie czasem jest, ale raczej czy jadłem obiad i przekąski w robocie lub nie, to zmian nie zauważyłem, a śniadania i tak mam "lekkie" jak choćby płatki zazwyczaj
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Stah-Schek: ja się nie smaruję, ale zwrócenie uwagi na skórę jest ciekawe, bo sam prysznic i tak nawilża, może do południa się coś zmienia ze skórą, że wiatr przez spodnie nawet jest jakiś bardziej dokuczliwy