Wpis z mikrobloga

Jak to przyjemnie pooglądać normalną dyscyplinę (bobsleje), gdzie nie ma cziterów, oszustów, punktów za wiatr, punktów za zużycie toru, punktów za start, odejmowania punktów za przewrotkę/błąd/styl. Gdzie nie ma innego wyjścia i wygrywa osoba/drużyna, która jest najlepsza - ma najlepszy czas. Ni to co w #!$%@? skokach, które można przestawiać jak tylko się chce.
#bobslej #skoki
  • 4
  • Odpowiedz