Wpis z mikrobloga

@JohnOliver byłem w sylwestra. Śnieg mokry, aż po sam szczyt, większość trasy była ubita więc nie stanowiło to problemu. Zaskoczony byłem, brakiem praktycznie lodu. Po roztopieniu i wietrznej pogodnie spodziewałem się go o wiele więcej. Widoczność na szczycie, standardowo do kilku metrów. Niewiele śniegu, ok 30-40cm poza trasą.
  • Odpowiedz