Wpis z mikrobloga

@MaybeTomorrow: śmiechem żartem, ale w ciągu ostatnich 4 miesięcy popularność rynku kryptowalut wzrosła o 15%. Wg finanzen.de rośnie liczba transakcji na bitcoinie i eth nie mająca nic wspólnego z jakąkolwiek znajomością tematu (bardzo duży odsetek transakcji typu zakup na wzwyżce, sprzedaż od razu jak zaczyna się spadek). To znaczy że niedługo może mieć miejsce nagły wzrost cen najtańszych walut, bo od nich każdy będzie chciał zacząć zabawę, nie ryzykując zbyt wiele.
  • Odpowiedz
@GiuseppeCalabrese sprzedaż od razu jak zaczyna się spadek nazywa się "stop loss" i to właśnie amatorzy tego nie używają. Na cenę kryptowalut nikt nie patrzy, nawet amatorzy, przecież cena nie ma znaczenia, kryptowaluty są podzielne zazwyczaj do 9 miejsc po przecinku, liczy się procentowy wzrost.
  • Odpowiedz
Chodzi mi o to że mając np. 50zł nie ma znaczenia czy zainwestujesz je w dogecoin i kupisz ich kilkanaście (nie wiem ile teraz kosztują), czy zainwestujesz w Bitcoin i będziesz miał go 0,0017. Jeżeli Bitcoin urośnie tyle samo procent co doge to tu i tu zarobisz tyle samo
  • Odpowiedz
@shekerama: Ale jeżeli się to sprawdzi to jestem u Ciebie na procencie ( ͡° ͜ʖ ͡°) 25 euro to nie dużo, a jest to aż 15625 dogecoinów. Może jak więcej osób mnie posłucha i zakupi, to będzie można mówić o większej spekulacji na tej walucie
  • Odpowiedz