Wpis z mikrobloga

Mirki potrzebuję pomocy z odszukaniu pewnego teledysku/piosenki. Polski wykonawca ale kawałek dosyć stary.. pewnie lata 80-90-te.
Pamiętam teledysk i mniej więcej i jak leciał refren (nie tak dokłanie). Refren brzmiał jakoś tak:

(...) wychylam głowę przez okno, patrzę z góry na ludzi i coś tam coś tam (...)


Gość śpiewał o swojej beznadziejnej sytuacji życiowej, że mieszka z dziewczyną w mieszkaniu, że nie ma pracy a ona go utrzymuje i coś w ten deseń. Powolna nuta wpadająca w ucho.
Teledysk wyglądał mniej więcej tak:
- gość w pokoju śpiewa, jest rzut na okno i widok z okna na chodniki pod blokiem

Ktoś coś kojarzy?
  • Odpowiedz