Aktywne Wpisy
d4wid +185
Powiedzcie mi, jak to trzeba być takim ignorantem, żeby wstawić post, że jego kot ma pękniętą miednicę, bo sobie go wypuszcza na dwór i nie widzieć korelacji, że kot=podwórko=śmierć?
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Nie wiem, czy to kwestia wychowania czy po prostu posiadania wybujałego ego, że on wie lepiej.
Sama nazwa Kot Domowy już dużo mówi. Kot niszczy ekosystem. Te ptaszki co ćwierkają, inne mniejsze zwierzęta giną, bo ktoś wypuszcza drapieżnika.
Ja na przykład jak się
Daaniel1989 +817
Hej mirki, wierzę w moc wykopu. Wczoraj w #krakow moja różową spotkała bardzo nie przyjemna sytuacja. Jechała na rowerze ok 18:40, w okolicach przystanku kabel gdzie zajechał jej drogę rowerzysta glovo, arabopodobny, bez brody, wysoki. Po zwróceniu uwagi że prawie w nią wjechał, w okolicach estakady na wielickiej specjalnie potrącił moją różową, szczęśliwie przewróciła się na trawę ale i tak potłukła sobie kolano. Inni rowerzyści pomogli jej się pozbierać, później ja przyjechałem,
Tyle w sprawie #czarnyprotest #blackmonday #strajkkobiet ->>>>>>> link
Ludzie opamiętajcie się i przemyślcie parę spaw zanim będzie za późno, bo z roku na rok wraz z postępem demokracji jest coraz gorzej ze społeczeństwem.
#4konserwy
tylko technokratyczna dyktatura!
To nie jest zmiana społeczeństwa to jest zmiana poglądów z jednego radykalnego końca do drugiego.
Jak ludzie znajdą środek i oba końce kija znikną pogadamy o zmianach.
Nie moja cywilizacja
Jakie dzieci?!
Chodzi o nierozwinięte płody.
Wartościami są rzeczy w których nas wychowano. Wartości się zmieniają jak na wadzę w zależności od czasu jaki upłynął. co pewien czas wracając do pewnego punktu.
Dla mnie obecne zmiany są tylko kolejnym ruchem wagi.
Kurna na filozofanie mnie wzieło.
Dwletnie dziecko to już dziecko.
Zygota dzieckiem nei jest, ignorancie.
Doucz się.
http://www.obiektywizm.pl/aborcja-w-obronie-smierci/
Tłumaczono to już tutaj. Połączenie się komórek wcale nie oznacza, że będzie ciąża, ignorancie.
Swoją drogą tacvy jak Wy chcą zabronić nawet usuwania ciąży pozamacicznej. To trzeba mieć nierówno pod sufitem.
Nie czaisz, bo brak CI wiedzy.
Projekt ustawy zakłąda ochronę od chwili połączenia komórek.
A wtedy nawet nie ma mowy o płodzie ani ciąży.
W dodatku ten projekt nakazuje rodzić płody, które umrą od razu po przyjściu na świat.'
To jest koszmar. Być dziewięć miesięcy w ciąży, a potem urodzić dziecko bez mózgu i głowy, które od razu umrze.
Po co?!