Wpis z mikrobloga

Witam Mirków!
Jadę niedługo w delegacje do Arabii Saudyjskiej na 3 miesiące, rodzice jak się tylko dowiedzieli to w internetach poznajdowali jakieś informacje o różnych chorobach, karach śmierci itp. itd. Może ktoś z was tam był i wie co i jak. Głównie chodzi mi o choroby, czy się szczepić? Czy można tam nosić krzyż na szyi? Co z marihunaen i alkoholem? Trochę się cykam tego wyjazdu :D

  • 28
  • Odpowiedz
@znaku: Nie mozna nosic, alkohol zero, narkotyki zero. Jak sie bedziesz bawił w pozyskanie alkoholu to mozesz skonczyc z wyrokiem roku więzienia i 100 batów jak Brytyjczyk niedawno. O narkotykach nawet nie mowie. W jakims konkretnym miescie bedziesz? Z Al Khobar mozna sobie jezdzic do Bahrajnu na weekendy sobie pochlać.
  • Odpowiedz
@znaku: To ja akurat wiem co nieco

Na lotnisku możesz mieć kontrole lapka, telefonu czy nośników elektronicznych, za pornografię i erotykę jest kara więzienia.
Alkohol dostępny jest tylko w dobrych hotelach i bardzo nie wielu sklepach - trzeba mieć kartę pozwalającą na zakup, koledze udało się ją wyrobić dopiero 4 latach pobytu.
Wszelkie narkotyki , posiadanie, sprzedawanie, kupowanie, bycie w stanie nawalenia zagrożone są karą śmierci - to nie ściema.

Nie
  • Odpowiedz
@znaku: Dodam tylko że 3-krotnie grożono mu śmiercią - był na muszce kałasza bo zlekceważył jakiś drobny przepis, albo złapali go jak je mięso na oczach muzułmanów w ramadan - a są do tego odpowiednie pokoje bez okien zamykane od środka żeby przypadkiem jakiś ciapaty nie zobaczył szynki.

Ja byłem krótko, ale nigdy nie wrócę tam....
  • Odpowiedz
@sln7h: Nie wiem jeszcze w jakim mieście, z tego co mi mówili w firmie to będzie to jakieś ogrodzone, strzeżone miasteczko, którego nie będziemy mogli opuszczać. Dziwnie to brzmi, troche jak jakis obóz pracy, ale to podobno dla naszego bezpieczeństwa.
  • Odpowiedz
@znaku: Compound po prostu. Popularne tam wydzielone ogrodzone osiedle dla expatów. Ale zakaz opuszczania jest bardzo dziwacznym wymyslem, chyba ze źle zrozumiales albo ktos jest bardzo nadgorliwy.
  • Odpowiedz
@znaku: Bardzo wiele info jest w internetach po polsku od ludzi tam mieszkających i od turystów.
Za narkotyki jest kara śmierci chyba wykonywana publicznie lub humanitarnie jak na standardy arabsko-muzułmańskie publiczne obcięcie ręki mieczem. Alkohol jest sprzedawany tylko w hotelach i po wysokich cenach.* Chrześcijanie mają tam swoje kościoły ale jest ich bardzo mało. Krzyża raczej nie można nosić. Zdecydowanie lepiej się zaszczepić i przestrzegać zasad higieny.

*Możesz próbować sam zrobić
  • Odpowiedz
@johny11palcow: Nie ma zadnych kosciolow, nie ma alkoholu legalnego nawet na licencje ani w hotelach. Chyba pomyliles z Emiratami Arabskimi albo Katarem. A co wina owocowego domowej roboty, to wlasnie taki byl pomysł Brytyjczyka o ktorym pisalem wyzej. Dostał rok więzienia i 100 batów. Baty w końcu mu umorzyli, ale rok musiał odsiedziec.
  • Odpowiedz
@znaku: Jaka branza przy okazji? 3 miesiace to fajna dlugosc delegacji, mozna przezyc bez alkoholu no i zobaczyc jak sie zyje w tym troche innym swiecie (nie mowie teraz tylko o braku % lecz caloksztalcie ) bo np 2 letni kontrakt w Saudi to juz troche hardkor
  • Odpowiedz
  • 0
@johny11palcow @znaku @sln7h zasady są takie same jak w ISIS tylko ubierają się na biało. Za próbę wwozu alkoholu - kara śmierci wykonywana w piątek pod głównym meczetem. Za krzyżyk - możliwe, że przejdzie ale jak masz pecha to więzienie + deportacja. Alkoholu można się napić tylko w ambasadzie. Tak samo msze święte - tylko w ambasadzie i to w konspiracji. Za rozmowę z kobietą na ulicy - więzienie i deportacja. Za
  • Odpowiedz
@znaku: na stronie msz masz wszelkie interesujące cię informacje o szczepieniach oraz mały przewodnik co wolno czego nie wolno. Sprawdzałem kiedyś zae bo misiem być zatrudniony do firmy co miała mnie tam w delegacje wysłać wiec wówczas tematem też się zainteresowalem
  • Odpowiedz
Nie ma co dramatyzować, żyjesz "normalnie", brak alkoholu i wieprzowiny. Ramadan może być uciążliwy, zależy od miejsca pracy/pobytu. Nie kwestionuj otaczających Cię zasad islamu i będzie dobrze, pare milionów expatów tu żyje i jakoś daje rade :) Regiony są w różnym stopniu konserwatywne. Gdzie jedziesz?
  • Odpowiedz