Aktywne Wpisy
mefju1 +1145
Drodzy wykopowicze.
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
W dniu 29.07.2024 w godzinach wieczornych (około 22) w moim mieście Sierpc (09-200) doszło do MORDERSTWA. Człowiek chory psychicznie (~39 lat) zadźgał mojego wujka zadając mu ponad 20 ran kłutych nożem. Sprawca był leczony psychiatrycznie, przebywał w ośrodku zapobiegania zachowaniom dyssocjalnym w Gostyninie. Ostatnio po wyjściu ze szpitala zaatakował nawet swojego ojca nożem, który mimo namowy komendanta o złożeniu pozwu o ubezwłasnowolnienie nie złożył od razu. Stanowił on zagrożenie dla
Meregle +59
FC Sankt Gallen (Szwajcaria) - Śląsk
Brendby (Dania) - Legia
Bodo/glimt (Norwegia) - Jaga
Trnava (Słowacja) - Wisła
Na papierze to są 4 #!$%@?
Brendby (Dania) - Legia
Bodo/glimt (Norwegia) - Jaga
Trnava (Słowacja) - Wisła
Na papierze to są 4 #!$%@?
Nie cierpię robienia zakupów w sklepach stacjonarnych, a gdyby w galerii leciało już "Last Christmas", to bym się chyba porzygał. W każdym razie szukałem fajnych, ciemnych spodni, a wszędzie same homogenizowane jajognioty i to jeszcze bez rozmiaru, jaki by mi pasował.
Mógłbym zamówić coś przez internet, ale byłem wkurzony, no i jak mi w ostatnim, najdroższym sklepie panna pokazała dość ciekawe Americanosy, przecenione o 40 zł (wow!), to bez mierzenia w sklepie (na sobie, bo panna metrem krawieckim mi je pomierzyła) je kupiłem.
Trochę dziwne, bo po pierwsze – primo – materiał to 50% len i 50% lyocell, a po drugie – primo ultimo – na dole nogawek są trójkątne wstawki i szerokość nogawki reguluje się na zatrzaski (i przez to nie mam pojęcia jak się taki krój spodni nazywa).
Będzie to fajna sprawa, jak mi się uda kupić jakieś kozaki-oficerki. Ale póki co, średnio to sobie wyobrażam przy butach, jakie posiadam.
Poza tym kupiłem fajny pasek, fajne bokserki. I zostało mi... 80 gr.
Aaa, jeszcze jedno: dzień chłopaka, w sklepie promocja pt. "3 pary spodni za 99 zł". Jakiejś nieznanej mi specjalnie marki, no ale cały regał tych spodni i już się w sumie ucieszyłem, bo nie miałem ciśnienia na "markowe", a panna mi mówi, że to wszystko damskie... I w ogóle zauważyłem, już dawno temu, że ubrania damskie – oczywiście w sieciówkach, a nie u Prady – są tańsze od męskich odpowiedników. Z butami to samo. Gdzie tu sprawiedliwość?
Wybaczcie brak zdjęć, ale przy tym świetle nie zrobiłbym niczego uczciwego.
#ubierajsiezwykopem
@Czakram: Ja z kolei zauważyłem że często ubrania damskie są tandetne. Nie mam żadnego problemu z kupnem dla siebie bawełnianych spodni, wełnianego swetra (w tym także z merynosów) czy skórzanych butów. Tymczasem znaleźć w przyzwoitej cenie sukienkę zrobioną z
Co do Zary, to ja nie mam zastrzeżeń, z tym, że oni mają chyba dwa 'segmenty' jakości. Ja mam akurat te premium. Fajne przeceny potrafią na nie zrobić.