Wpis z mikrobloga

Powiedzcie mi, czy to moja wersja aggro pala jest taka #!$%@?, czy ja tym deckiem nie umiem grać, że dochodzę nim maksymalnie do około 13 rangi. Największy problem mam z dragon priestem i warriorem.

Ogólnie problem jest taki, że nie jestem w stanie wykręcić na tyle obrażeń, żeby przed zabiciem przeciwnika nie zabrakło mi kart, a nie zawsze się akurat trafi na divine favor. Staram się robić korzystne dla mnie wymiany i wyczuć moment, w którym powinienem iść full face, no ale #!$%@? jakoś to wszystko nie idzie :D
#hearthstone
Rendi - Powiedzcie mi, czy to moja wersja aggro pala jest taka #!$%@?, czy ja tym dec...

źródło: comment_r4oPE6SutacRQ8kgH2eh2JWKEoyquPag.jpg

Pobierz
  • 4
@Rendi: Odrazu zaznaczam, że nie mam coghammera i nie zamierzam go craftować, czy możliwe, że jego brak znacząco wpływa na moc tej talii?
@ZwyklyMarcin: W sumie to wcześniej grałem tym deckiem bez Murloc Knightów, a z Reckless Rocketeer, jako substytutem Leeroya i chyba drugim Southsea Piratem. Dzisiaj dodałem Murlocki i będę bardziej skupiał się na graniu wokół AOE, a Murloc Knighty mimo, że w sumie to 6-dropy, to wydają mi się świętną opcją na powrót, gdyby przeciwnik oczyścił mi stół, w końcu to 3 miniony za 6 many.