@kapuczina_corki_somsiada: Wrzucam tutaj, żeby wszyscy widzieli moją odpowiedź bo chyba przez przypadek usunąłeś.

Nie ja narzekam, tylko kilku krzykaczy ma buldopy, że ich paczkę odbiera sąsiad za ścianą, a nie trafia ona do punktu na drugim końcu miasta (o ile nie jest płatna) lub wcale do nich nie trafia, bo zostaje odesłana do nadawcy.


Kilku ludzi z wyobraźnią większą od ciebie (przypuszczam tak gdyż z twoich wypowiedzi wynika, że nie wyobrażasz