Ten niezręczny moment, kiedy jedziesz sobie pociągiem do pracy i stoisz na przeciwko kobiety, z którą spędziłeś jedną z ciekawszych nocy w życiu, ale nie masz pewności, czy to ona, czy osoba bardzo podobna. No i tak sobie jedziecie w ciszy, śmiertelnie poważni wspominając w myślach tamte chwile. Nie wiem nawet jak ma na imię.
#zzyciakracha #oswiadczenie
Nawet nie wiecie jak ja się przeraziłem wczoraj. Siedzisz sobie kulturalnie z loszką przy barze. Wódka już bardzo mocno. Nagle zerkasz na zegarek... I nie pamiętasz co robiłeś przez godzinę. Jak wół 3:30. Jakbym stracił świadomość, nie wiem film mi się urwał. Palpitacja serca. Momentalnie zlałem się zimnym potem i wziąłem loszke kurs na chatę prosto do kimy. Rano masz nieziemskiego moralniaka, nawaliłeś się do utraty świadomości w obecności damy. Sytuacja się
W mojej pracy to jest jednak taka luźna atmosfera. Pracuję ze starszymi ludźmi od siebie. To mały i zgrany zespół, w którym ja jestem nowy. Widujemy się codziennie, więc wszyscy jesteśmy na ty. Ale nie tak jak w zwykłym korpo. Zwracamy się do siebie z należytym szacunkiem i dystansem. Typu zamiast cześć, to dzień dobry Beato. Nie wyobrażam sobie palnąć do starszej ode mnie dystyngowanej, szalenie inteligentnej kobiety "weź mi sprawdź", albo