Mamy gulasze wołowe, wieprzowe, i z podrobów. Taki z podrobów idealny przyrządzała moja babcia, z kurzych żołądków. Aksamitny sosik, do tego ogórasy i kasza pęczak. No ja #!$%@?ę. Jednak sam chciałbym podjąć się zrobienia wołowego - takiego coś ala węgierski z dużą ilością papryki słodkiej.
@kamil_zdun: na pewno nie udziec! Będzie suche i włókniste. Czym tłustsze, tym lepsze - kark wołowy, antrykot, rozbratel. W polskich sklepach mięsnych części zwane "gulaszowymi" się sprawdzą - patrz, żeby było tłuste.
Interesuje mnie sprawa gulaszu.
Mamy gulasze wołowe, wieprzowe, i z podrobów. Taki z podrobów idealny przyrządzała moja babcia, z kurzych żołądków. Aksamitny sosik, do tego ogórasy i kasza pęczak. No ja #!$%@?ę.
Jednak sam chciałbym podjąć się zrobienia wołowego - takiego coś ala węgierski z dużą ilością papryki słodkiej.
"Przepis stary jak świat na węgierski gulasz, przywieziony z madziarskiej krainy. Przepis, który nie poddał się żadnym modyfikacjom :mrgreen:
Potrzebne składniki: