Mam pytanie za 100 punktów! Dlaczego w Warszawie nigdzie nie moge znaleźć kurczaka gong bao albo kurczaka po wietnamsku do zjedzenia na mieście? Patrzyłem w blisko 10 chińczykach, kuchniach azjatyckich, ba! Nawet w wietnamskiej restuaracji nie ma kurczaka po wietnamsku oO W krakowie w prawie kazdym chińczyku jest gong bao i po wietnamsku, u Was jakoś inaczej się nazywa kurczak z orzeszkami ziemnymi, czy miałem po prostu pecha w poszukiwaniach?

#warszawa
@3Xpro: Może dlatego, że nazywa się Kung Pao, a nie Gong Bao :P Co restauracja, to inna wariacja ten nazwy. Kurczak po Syczuansku też się może nazywać.
  • Odpowiedz