Odcinki mijają a uczestnicy dalej nie rozumieją na czym polega ten program. Przecież głosowanie na Piotra kiedy jest i tak już spalony nie ma sensu. Każdy zawodnik powinien marzyć o dotarciu do finału z Piotrem, bo wtedy wygrana w kieszeni. Raz albo dwa chyba tylko głosowanie miało sens, tzn. eliminacja najtrudniejszego potencjalnego przeciwnika, jak Bartek. Eliminacja takich słabych przeciwników jak Ewa, Grzegorz to utrudnianie sobie drogi do finału.
#wyspaprzetrwania
@magenciorek: Za bardzo zaatakował dzisiaj Piotra, zrobił z niego kozła ofiarnego, wytknął mu oszustwo, a przecież żółci jak już by wyeliminowali wszystkich to i piotra by sie pozbyli gdyby nie był już potrzebny, straszna hipokryzja. W ogóle denerwuje mnie w tym sepleniu że nosi się tam jak by był jakiś lepszy, wielki pan dyrektor. Pięknie dzisiaj miał gacie pełne na głosowaniu. Uciesze sie jak w końcu wyleci z hukiem
@xDawidMx: w amerykańskiej wersji na ostatecznym głosowaniu jurorzy wprost pytają finalistów do których eliminacji i decyzji w programie się przyczynili. Muszą udowodnić, że mieli strategię i kontrolowali grę. A tutaj chyba będzie inaczej :D