rzuf22
rzuf22
U mnie niedaleko, dzisiaj w żabce jest tylko właścicielka, żabka jak to żabka, sklep w którym wybierasz co chcesz i podchodzisz do kasy. I powiedzcie mi jak taka jedna osoba (bo tylko ona może dzisiaj pracować) ma upilnować cały sklep? Dobrze, że jest pan Pioter, który sobie stoi przy wejściu, sączy kawkę i robi za nieformalnego ochroniarza. Przez te całe 5-10 minut jakie byłem w żabce (kolejki jak #!$%@?) 2 osoby przyłapał